Idealny podział finansów w związku? Polska aktorka mówi wprost

Olga Frycz zyskała rozpoznawalność dzięki rolom w produkcjach takich jak 'Dom nad rozlewiskiem' oraz 'M jak miłość'. Obecnie aktorka skupia się na życiu rodzinnym, wychowując dwie córki i budując relację z obecnym partnerem, Albert Kocińskim. Niedawno w internecie podzieliła się swoim zdaniem na temat finansów w związku. Zgadzacie się?

Olga Frycz urodziła się 23 października 1986 w Krakowie. Jest córką Jana Frycza. Na wielkim ekranie zadebiutowała w 1996 roku w filmie "Gry uliczne". Aktorka w swojej karierze była trzykrotnie nominowana do Orłów za drugoplanowe role kobiece w filmach "Weiser" i "Boże skrawki" oraz za pierwszoplanową w filmie "Wszystko, co kocham".

Zyskała sporą popularność dzięki roli w serii "Dom nad rozlewiskiem", gdzie zagrała Marysię Jantar, córkę Gosi. Występowała także w serialu "M jak miłość" jako Ala Zduńska. Po raz ostatni pojawiła się na ekranie w serialu "Archiwista" w 2020 roku.

Reklama

Olga Frycz skupiła uwage na rodzinie i partnerze

W ostatnim czasie Olga Frycz skupiła całą uwagę na rodzinie. Wychowuje dwie córeczki z poprzednich związków z Grzegorzem Sobieszakiem i Łukaszem Nowakiem. Jest mamą Heleny oraz Zosi. Jej obecnym partnerem jest Albert Kociński, który tańczy na parkiecie "Tańca z Gwiazdami".

Jak przyznała Frycz w "halo tu polsat", nie miała większego kłopotu, by po decyzji o związaniu się zaprosić Kosińskiego do codzienności swojej rodziny. "Od samego początku nie miałam wątpliwości, by wprowadzić Alberta do naszego życia" - stwierdziła . "Dziewczynki go znały, bo chodziłam na lekcje tańca, więc to nie była dla nich zupełnie nowa osoba".

Zaznaczyła także, że od pierwszego dnia była szczera wobec swojego partnera i niczego nie ukrywała. "Albert od początku wiedział, że mam dzieci. [...] Jak zaczyna się z kimś randkować i dopiero się poznajecie, to nagle przychodzi ten niezręczny moment, w którym trzeba powiedzieć: 'słuchaj, jest taka sytuacja, ja mam dzieci'. [...] Albert wiedział, w co się pakuje" - kontynuowała. 

Olga Frycz otwarcie o finansach w związku. Idealny podział?

Niedawno aktorka podzieliła się na Instagramie swoimi przemyśleniami na temat podziału finansów w związku. Na pytanie "Wspólne konto czy osobno z partnerem?" miała jasną odpowiedź.

"Uważam, że każdy powinien mieć niezależność finansową oraz jedno wspólne konto, na które miesięcznie przelewane są środki na wspólne wydatki np. kredyt, rachunki, jedzenie. Ale to oczywiście w przypadku kiedy obie osoby pracują i zarabiają" - tłumaczyła.

"Jeśli natomiast jest tak, że jedna osoba pracuje poza domem, a druga zajmuje się domem, wychowaniem dzieci, menedżeruje dom, to wtedy powinna dostawać wypłatę od swojego partnera za tę pracę, którą wykonuje w domu. Właśnie po to, żeby mieć swoje pieniądze i poczucie niezależności" - dodała Frycz.

Zobacz też: Gwiazda "M jak miłość" apeluje do fanów. Niedawno przeszła ważny zabieg

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Olga Frycz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy