Fani "M jak miłość" znudzeni Roznerskim? Odpowiedzi aktora nikt się nie spodziewał
Mikołaj Roznerski jest w ostatnim czasie jedną z najbardziej kluczowych postaci w serialu "M jak miłość". Okazuje się jednak, że nie wszyscy lubią śledzić jego wątek. Takiej odpowiedzi aktora nikt się nie spodziewał!
"M jak miłość" to jeden z najpopularniejszych polskich seriali, który emitowany jest w telewizji nieprzerwanie od 2000 roku. Już we wrześniu na kanale TVP2 zadebiutuje 25. sezon uwielbianej przez rodaków produkcji.
W ostatnich latach wątek postaci Marcina Chodakowskiego (w tej roli Mikołaj Roznerski) jest konsekwentnie rozwijany. Aktor po raz pierwszy pojawił się na planie w 2012 roku i dzięki tej roli zyskał aż 3 Telekamery. Z biegiem czasu jego bohater zaczął nabierać w fabule na znaczeniu, ostatecznie stając się jednym z najważniejszych. Nie dla wszystkich jest to jednak szczęśliwa wiadomość.
Osoby odpowiedzialne za obecność serialu w mediach społecznościowych pozostają w stałym kontakcie z publicznością. Co jakiś czas zadają fanom pytania na temat tego, co sądzą o poszczególnych wątkach. Jako, że powoli rozpoczyna się czas emisji nowych epizodów, na Instagramie padło pytanie, zachęcające internautów do wyrażenia swojego zdania:
"Jak myślicie, co przyniesie nowy sezon "M jak miłość"? Co chcielibyście zobaczyć w kolejnych odcinkach?"
Wśród odpowiedzi pojawił się komentarz nieprzychylny dla postaci detektywa: "Mniej Roznerskiego".
Nikt jednak nie podejrzewał, że Mikołaj Roznerski może czytać komentarze pod postem, a co dopiero... sam na nie odpowiadać.
"Roznerski jest duży, jego nigdy nie będzie mniej" - odpisał fance żartobliwie.
Pierwszy odcinek 25. sezonu "M jak miłość" wyemitowany w poniedziałek 9 września o godz. 20.55 w TVP2.
Zobacz też: Top 10 najlepszych seriali Netfliksa! Co oglądał świat?