Dominik z "Gogglebox" zatrzymany przez policję. "Czasy pałowania ludzi"
Gwiazdor programu "Gogglebox. Przed telewizorem" został zatrzymany przez policję. Okazało się, że Dominik Abus jeździł samochodem bez tablic rejestracyjnych i z przyciemnionymi szybami w polu widzenia kierowcy. Sytuacja rozwścieczyła celebrytę, a całą sytuację nagrała kamera.
Dominik Abus - strongman znany też jako Dominik Abou-Khara - jest jednym z weteranów "Gogglebox. Przed telewizorem". Na co dzień prowadzi firmę budowlaną specjalizującą się w układaniu kostki brukowej i granitowej, a udział w programie TTV traktuje jak odskocznię od codzienności.
Nie da się ukryć, że Dominik - odkąd zaczął występować w telewizji - ma rzeszę fanów. Twierdzi, że doskonale rozumie ludzi, którzy podchodzą do niego na ulicy, proszą o autograf czy wspólne zdjęcie.
Jak czytamy na "superseriale.se.pl", Dominik Abus został zatrzymany przez policję podczas nagrywania programu na YouTube na kanale Hi_5. Powód? Gwiazdor nie posiadał tablicy rejestracyjnej na swoim samochodzie oraz ma przyciemniane szyby w polu widzenia kierowcy.
Abus próbował się tłumaczyć, że tablica w tym samym dniu mu odpadła, a szyby są wmontowane w ten sposób fabrycznie. W pewnym momencie nie wytrzymał i zaczął dyskutować z funkcjonariuszami.
W nerwach dodał, że "Czasy pałowania ludzi to się skończyły dawno temu!". Jeden z policjantów rozpoznał celebrytę z programu TTV i powiedział:
Abus musiał odholować samochód. Będzie zmuszony do ściągnięcia naklejki przyciemniającej szyby. Dostał także mandat w wysokości 100 zł. Całą sytuację nagrały kamery. Celebryta był rozwścieczony zachowaniem funkcjonariuszy i nie szczędził bluzgów. Stwierdził, że "jakby dostał 10 tysięcy złotych mandatu, to by mu to latało koło ch*ja"
Czytaj więcej: "Gogglebox. Przed telewizorem": Gdzie nagrywany jest program?