Była niania dzieci Olivii Wilde znów szokuje!
O Olivii Wilde od kilku miesięcy jest niezwykle głośno, a wszystko za sprawą zawirowań w życiu prywatnym. Aktorka jakiś czas temu rozstała się z aktorem Jasonem Sudeikisem i związała z dużo młodszym Harrym Stylesem. Dziś wiadomo, że również ta druga relacja przeszła do historii. Całą sprawę po raz kolejny postanowiła skomentować była niania dzieci aktorskiej pary. Kobieta nie gryzła się w język. Co powiedziała?
Olivia Wilde i Jason Sudeikis przez długi czas uchodzili za jedną z najbardziej zgodnych par amerykańskiego show-biznesu. Ale jesienią 2020 roku, ku wielkiemu zaskoczeniu fanów, zerwali zaręczyny i zakończyli trwający ponad dziewięć lat związek.
O kulisach rozstania aktorskiej pary i romansie Wilde niedawno postanowiła opowiedzieć była niania ich dzieci. Kobieta w rozmowie z "Daily Mail" stwierdziła, że aktorka romansowała ze Stylesem, a gdy Sudeikis odkrył zdradę ukochanej, próbował zatrzymać ją przy sobie.
"W poniedziałkowy poranek 9 listopada, gdy wróciłam do pracy po wolnym weekendzie, zobaczyłam Jasona, który był absolutnie załamany. Cały czas płakał. Gdy przygotowywałam dzieci do wyjścia, wszedł na górę. Był w rozsypce. 'Odeszła. Opuściła nas!' - powiedział. Pamiętam, jak pewnego dnia położył się pod kołami jej samochodu, żeby uniemożliwić jej schadzkę z Harrym" - wyjawiła niania. I dodała, że Sudeikis zwolnił ją, gdy dowiedział się, że ta wymienia wiadomości z Wilde. "Wrzeszczał: 'Zabieraj swoje rzeczy i wynoś się'. Był kompletnie pijany. Powiedziałam mu, że się go boję" - wyznała opiekunka.
Teraz, gdy w mediach pojawiła się informacja o tym, że Wilde i Styles nie są już razem, znów się uaktywniła. Tak skomentowała kolejne rozstanie byłej pracodawczyni:
"Tak się właśnie dzieje, gdy brzydota wychodzi na wierzch! Nie posiadam się ze szczęścia, że Harry rzucił ją jak gorącego kartofla!" - powiedziała "Daily Mail".
Z doniesień medialnych wynika jednak, że para rozstała się w przyjaznej atmosferze. Czyżby komentarz niani był tylko kolejną złośliwością?
