Brooke Shields wymyślą nową tradycję! W stroju kąpielowym
W kwietniu 2021 roku Brooke Shields odważyła się opowiedzieć więcej o okolicznościach wypadku, któremu uległa kilka tygodni wcześniej. Teraz wydaje się, że wraca do zdrowia. Dowód można znaleźć na jej Instagramie.
Kilka miesięcy temu w wywiadzie dla magazynu "People" wyznała, że wszystko zaczęło się od wizyty na siłowni w Nowym Jorku. Bardzo niefortunnie przewróciła się, kiedy balansowała na platformie do kształtowania koordynacji ruchowej. Nim uderzyła o podłogę, wykonała ewolucję w powietrzu. W pierwszej chwili po wypadku bała się, że już nigdy nie będzie mogła chodzić.
W szpitalu poddano ją operacji - umieszczono w kości udowej dwa pręty. Niestety wkrótce złamana część kości znów się odłączyła. Potrzebna była druga operacja. Dodano pięć kolejnych prętów, a do tego metalową płytkę. Mało tego, dwa tygodnie później Shields przeszła zakażenie gronkowcem. Wykonano jej trzy transfuzje krwi.
Wygląda na to, że aktorka wraca do zdrowia. W swoim ostatnim wpisie na Instagramie pokazała, jak wchodzi do lodowatej wody w basenie. Ze śmiechem mówi, że zapoczątkowała nową tradycję z okazji "Święta Dziękczynienia - wchodzenie do basenu w czerwonym kostiumie kąpielowym.
"To nowa tradycja" - pisze na Instagramie aktorka.
"Miałaś gotować indyka, nie siebie" - słychać na materiale wideo głos jej przyjaciółki - Ali Wentworth.
Zobacz też:
Zapowiedzi seriali Marvela. Nie tylko "Hawkeye"