Alan Cumming nie przyjął roli Lockharta w „Harrym Potterze”. Powód? Za mała gaża
Popularny szkocki aktor, którego widzowie znają m.in. z serialu „Żona idealna”, mógł wzbogacić swoje portfolio o rolę w drugiej części cyklu filmów o małym czarodzieju, czyli w hicie „Harry Potter i Komnata Tajemnic”. Cumming nie doszedł jednak do porozumienia z twórcami produkcji. Wskutek sporu o wysokość jego wynagrodzenia, rolę otrzymał finalnie Kenneth Branagh. „Kazałem im po prostu iść do diabła” – skwitował nominowany do Emmy i Złotego Globu aktor.
Alan Cumming ma na koncie występy w wielu docenionych produkcjach. Doskonale pamiętamy wyrazistą kreację, którą stworzył w popularnym serialu "Żona idealna" z 2009 roku. Był za nią dwukrotnie nominowany do Złotego Globu, a przez trzy lata z rzędu brał udział w wyścigu o nagrodę Emmy. Okazuje się, że niewiele brakowało, a pochodzący ze Szkocji aktor zagrałby w kinowym hicie "Harry Potter i Komnata Tajemnic", który trafił na ekrany kin w 2002 roku. Cumming, który miał się wcielić w profesora Hogwartu Gilderoya Lockharta, nie doszedł jednak do porozumienia z twórcami produkcji.
Powodem konfliktu była oferowana przez producentów gaża. W wyniku sporu o pieniądze rola powędrowała do Kennetha Branagha.
I zaznaczył, że ubiegający się o rolę kolega po fachu został finalnie potraktowany w podobnie lekceważący sposób.
Na wczesnym etapie poszukiwań odtwórcy roli profesora Lockharta pod uwagę brano Hugh Granta, ten jednak nie przyjął tej propozycji z powodu nadmiaru obowiązków. Poważnym kandydatem był także Jude Law, jednak ostatecznie uznano, że jest on do tej roli zbyt młody. Film "Harry Potter i Komnata Tajemnic" otrzymał trzy nominacje do nagrody BAFTA oraz sześć nominacji do statuetki Saturna. Produkcja zdobyła nagrodę Critics Choice w kategorii najlepszy film familijny. (PAP Life)
Zobacz więcej:
Agnieszka Włodarczyk planuje wyprowadzkę z Polski!
Dwayne Johnson przyznał, że nie boi się skutków mycia!
Joanna Liszowska odsłania ciało! Gwiazda wypoczywa na łodzi
iwo/ gra/