"The Good Cop": Czarujący Josh Groban w średnim serialu kryminalnym [recenzja]
Pamiętacie "Detektywa Monka"? Po kilku latach jego twórca, Andy Breckman, wraca z nowym serialem. "The Good Cop" to historia ojca i syna, którzy mimo dzielących ich różnic oraz całkowicie różnych charakterów rozwiązują kryminalne zagadki.
Pierwszy z bohaterów to Tony Senior (Tony Danza, "Miasto gniewu"), skorumpowany policjant, który dopiero co wyszedł z więzienia i zostaje zmuszony do zamieszkania ze swoim synem. Drugi - Tony Junior (Josh Groban, "Kocha, lubi, szanuje"), pedantyczny, dobry oraz do szaleństwa przestrzegający zasad detektyw.
W rozwiązywaniu zagadek kryminalnych pomaga im świeżo upieczona detektyw Cora Vasquez (Monica Barbaro, "Top Gun: Maverick"), która, oczywiście, podkochuje się w młodszym z bohaterów.
Serial jest pełen specyficznego humoru Breckmana, dość zabawnych dialogów i odniesień do współczesnej popkultury. Sam przebieg zaprezentowanych spraw kryminalnych nie jest w żaden sposób oryginalny - widzieliśmy to setki razy w innych serialach.
I ten aspekt wydaje się największą bolączką produkcji. "The Good Cop" to kolejna wersja (może bardziej zabawna i absurdalna) "Kryminalnych zagadek Nowego Jorku", "Agentów NCIS", "Monka" i całej reszty. Są momenty, w których serial mógłby stać się odrobinę lepszy, ale nie takie było chyba zamierzenie twórców.
"The Good Cop" miał być tym, czym jest - łatwą rozrywką na wieczór po ciężkim dniu, kiedy potencjalny użytkownik nie ma ochoty na oglądanie poważnych seriali, zagłębianie się w motywy postępowania skomplikowanych i trójwymiarowych bohaterów. To serial nierówny, ale trzeba zaznaczyć, że ma ciekawsze momenty, a relacja pomiędzy ojcem i synem jest urocza.
Plusem serialu jest rola Josha Grobana. Dla piosenkarza, który 18 grudnia przyjedzie do Polski na swój pierwszy koncert, "The Good Cop" nie jest serialowym debiutem.
Jako wokalista zagrał samego siebie w wielu produkcjach ("Crazy Ex-Girlfriend", "Parks and Recreation", "U nas w Filadelfii") pojawił się również w "Happyland". Jednak dopiero w serialu Breckmana dostał szansę wcielenia się w jednego z głównych bohaterów i radzi sobie bardzo dobrze. Fani wokalisty, którego nie da się po prostu nie lubić, na pewno będą usatysfakcjonowani. Ja jestem.
Z kolei Tony Danza po raz kolejny bryluje na ekranie i jest niezmiernie czarujący, co również zalicza się do mocniejszych stron produkcji.
Netflix posiada ogromną ofertę różnych gatunkowo seriali, sam też próbuje trafić ze swoimi oryginalnymi produkcjami do jak najszerszego grona.
Pomiędzy znakomitymi serialami superbohaterskimi, kryminalnymi, produkcjami ambitnymi (przypomnijmy, że dzisiaj do serwisu wpada także "Maniac" z Emmą Stone i Jonahem Hillem) miejsce znalazło się również dla "The Good Cop" - co prawda średniego serialu kryminalnego z elementami satyry (i czarującymi głównymi bohaterami), ale który w ramach wolnego czasu dość przyjemnie się ogląda.
Wybór jak zwykle należy do widzów.
