Pożegnanie Dariusza Gnatowskiego

Z powodu panujących obostrzeń pogrzeb Dariusza Gnatowskiego odbędzie się w specjalnym reżimie sanitarnym. Aktora pożegnają więc jedynie żona Anna oraz córka Julia. Według nieoficjalnych informacji uroczystości pogrzebowe zaplanowano na 3 listopada, aktor spocznie na krakowskim cmentarzu Podgórskim.

W piątek, 30 października, rodzina i przyjaciele Gnatowskiego pożegnali zmarłego aktora podczas mszy świętej w Bazylice Świętego Michała Archanioła - Sanktuarium Męczeństwa Świętego Stanisława w Krakowie na Skałce.

Rodzina Dariusza Gnatowskiego poprosiła uczestników nabożeństwa, zamiast kwiatów, o modlitwę i datki dla ofiar pandemii i artystów nią dotkniętych.

Wśród aktorów, którzy wzięli udział w nabożeństwie, znaleźli się znani krakowscy artyści, m.in. Tomasz Schimscheiner i Marta Bizoń. Aktor Marcin Zacharzewski  w osobistym przemówieniu pożegnał Dariusza Gnatowskiego.

Dariusz Gnatowski zmarł 20 października. Miał 59 lat. Aktor trafił do krakowskiego szpitala z zapaleniem płuc i ciężką niewydolnością oddechową.

Dariusz Gnatowski był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Największą popularność przyniosła mu rola w "Świecie według Kiepskich", w którym od 1999 roku grał Arnolda Boczka.

Kilka lat temu Dariusz Gnatowski przyznał, że boryka się z problemami zdrowotnymi, które spowodowały, że zaczął szybko przybierać na wadze. "Jestem chory na cukrzycę od x lat. Nie wiem, kiedy tak naprawdę się zaczęło. Potem poczułem, że coś jest nie tak i zacząłem się leczyć. Nie miałem świadomości, że cukrzyca jest przewlekłą chorobą, która rozwija się przez lata i prowadzi do poważnych skutków i powikłań" - mówił.