Świat według Kiepskich
Ocena
serialu
9
Bardzo dobry
Ocen: 9198
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Lech Dyblik: Aktor i pieśniarz. Przez lata walczył z nałogiem

Lech Dyblik jest jednym z najbardziej charakterystycznych polskich aktorów drugoplanowych. Przez lata wystąpił w kilkudziesięciu spektaklach, filmach oraz serialach telewizyjnych. 11 listopada 2021 roku mija 40 lat od jego debiutu scenicznego.

Lech Dyblik: Na scenie i na ekranie

Większość widzów pamięta aktora z roli Badury ze "Świata według Kiepskich", w którym gra od 2010 roku. Ciekawostką jest fakt, że w produkcji tej wcześniej grał różne epizody, a w trzech odcinkach popularnego serialu komediowego zagrał wraz ze swoim młodszym bratem.

Lech Dyblik przez lata wystąpił w m.in. we "Wszyscy jesteśmy Chrystusami", "Drogówce", "Malowanym ptaku", "Ziarnie prawdy", "Wołyniu". W 2022 roku zobaczymy go w serialu "Wielka woda", a w 2023 w przygotowywanym obecnie filmie zatytułowanym "Magiczny kwiat paproci".

Aktor jest mistrzem drugiego planu. Jak mówi, teraz nie ma problemów z faktem, że obsadza się go w takich rolach.

Lech Dyblik był uzależniony od alkoholu

Reklama

Na początku aktorskiej drogi Lechowi Dyblikowi wróżono wielką karierę, jednak z powodu problemów z alkoholem stracił niemal wszystko.

"Byłem na dnie. Nie zauważyłem, kiedy skończyła się zabawa, a zaczęła degrengolada. Nie dostrzegłem po prostu granicy, za którą zaczęły się problemy" - wyznał w wywiadzie wiele lat później, gdy w końcu udało mu się odzyskać władzę nad własnym życiem.

Życiowe doświadczenie pomogło mu w pracy na planie filmu "Pod Mocnym Aniołem". Na łamach "Na żywo" mówił:

Alkohol zrujnował karierę i życie prywatne Lecha Dyblika. Reżyserzy nie chcieli go angażować, bo podobno bali się, że nie zjawi się na planie w wyznaczonym terminie albo przyjdzie w stanie upojenia.

Po wyjściu z nałogu aktor imał się wielu różnych zajęć - prowadził w Łodzi firmę odzieżową, handlował ubraniami sprowadzanymi z Niemiec, zarabiał na utrzymanie jako uliczny grajek... Grał na gitarze i śpiewał w noclegowniach dla bezdomnych, więzieniach i ośrodkach dla uchodźców.

Zdołał uratować swoje małżeństwo; nie pije od 26 lat.

"Uświadomiłem sobie, że tę kobietę, która jest moim największym wrogiem i katem, kocham. Zmiana jakościowa ogromna" - przyznał w wywiadzie.

Zobacz też: Cameron Diaz oszpeciła się dla roli

Lech Dyblik: Aktor i pieśniarz

Lech Dyblik jest także pieśniarzem - w 2011 roku wydał płytę "Bandycka dusza", rok później - "Dwa brzegi" (która poświęcona była rosyjskim utworom wojennym).

O swojej fascynacji językiem rosyjskim oraz pieśniami opowiadał szczerze w wywiadzie opublikowanym na łamach "Polityki".

"Rosyjski jest niesamowity. To język gotowy do wyrażania strasznych, skrajnych stanów ducha. Ma gotowe słownictwo, gotowe przekleństwa, ale też pięknie się nim mówi o miłości. (...) Kiedyś, w czasie studiów, siedziało się z przyjaciółmi przy wódce, słuchało i śpiewało Wysockiego, więc myślałem, że sprawę rosyjskiej muzyki mam w życiu załatwioną. Ale tak naprawdę niewiele z tego rozumiałem. Dopiero teraz, gdy poznałem błatne pieśni, zrozumiałem tą straszną rzeczywistość, o której Wysocki śpiewał. Był jednak pewien problem, nie umiałem na niczym grać i nigdy nie śpiewałem. Zacząłem się uczyć grać na gitarze, a kolega z Odessy tłumaczył mi kulturowe konteksty, uczył odeskiej grypsery. Trwało to cztery lata. Cztery lata się przygotowywałem, żeby zaśpiewać parę rosyjskich piosenek".

Zobacz też:

Magdalena Schejbal i Borys Szyc przed laty byli parą!

Tylko u nas: Co się stanie z bohaterką Kurdej-Szatan w "M jak miłość"?


swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy