"Sandman": Johanna Constantine dostanie własny serial? Gaiman stawia sprawę jasno
Wielu fanów trzyma kciuki za wznowienie serialu "Sandman" na drugi sezon (nad scenariuszem którego prace mają już trwać), a tymczasem plany twórców sięgają nieco dalej. Jak wspomniał w wywiadach Neil Gaiman, twórcy mają nadzieję na zrealizowanie spin-offów. Jednym z nich ma być osobny serial o przygodach Johanny Constantine, w którą w serialu Netfliksa wciela się znana z "Doktora Who" Jenna Coleman.
"Każdy kto obejrzał trzeci odcinek 'Sandmana' w ostatnim czasie przysiadł się do nas i powiedział: 'Myślicie, że jest szansa, aby nakręcić serial o Johannie Constanine z Jenną Coleman?" - mówił Neil Gaiman w wywiadzie z serwisem "Variety".
"Dostaliśmy przedpremierowy dostęp do "Sandmana" Neila Gaimana i oglądaliśmy cały serial. Chłopcy i dziewczęta, to naprawdę dobra rzecz. "Sandman" to jedna z najlepszych powieści graficznych wszech czasów, a twórcy bardzo dobrze ją odwzorowali" - powiedział George R.R. Martin w materiale filmowym, który opublikował na swoim blogu. Pisarz opowiadał również o tym, jak przechodził COVID-19 i o premierze "Rodu smoka".
Jak dowiadujemy się z oficjalnego opisu serialu: "Gdy tylko zamkniemy oczy, przenosimy się do innego świata - Śnienia - w którym Sandman, Władca Snów (Tom Sturridge) nadaje kształt wszystkim naszym najgłębszym lękom i fantazjom. Gdy Władca Snów zostaje niespodziewanie schwytany i uwięziony na sto lat, pod jego nieobecność dochodzi do serii wydarzeń, które na zawsze zmieniają świat snu i świat jawy. Aby przywrócić porządek po uwolnieniu się z zasadzki, Władca Snów podróżuje przez różne światy i czasy, naprawiając swoje błędy oraz odwiedzając dawnych przyjaciół i wrogów.
Dziesięcioodcinkowy pierwszy sezon serialu "Sandman" jest dostępny na Netflix od 5 sierpnia 2022 roku.
Zobacz też:
Cary Grant: Powstanie serialowa biografia gwiazdora
"Wiedźmin": Data zakończenia prac nad trzecim sezonem przesunięta
"Outlander": Rozpoczęto prace nad prequelem. Diana Gabaldon konsultantką
"Sandman": Neil Gaiman dziękuje Georgowi R.R. Martinowi za to, że go... odrzucił