Przyjaciele Friends
Ocena
serialu
9
Super
Ocen: 1463
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Przyjaciele": Jennifer Aniston w poruszających słowach żegna Matthew Perry'ego

Matthew Perry zmarł nagle 28 października 2023 roku. Na początku listopada odbył się pogrzeb, na którym byli obecni koledzy gwiazdora z obsady "Przyjaciół" - Jennifer Aniston, Lisa Kudrow, Courteney Cox, Matt LeBlanc i David Schwimmer. W ostatnich dniach w mediach społecznościowych pojawiają się poruszające wpisy wspomnianych aktorów, w których żegnają Perry'ego. Do Cox i LeBlanca dołączyła właśnie Aniston, która pisze: "Pożegnanie naszego Matty'ego to potężna fala emocji, których nigdy wcześniej nie przeżyłam".

28 października 2023 roku Matthew Perry został znaleziony martwy przez swojego asystenta w wannie z hydromasażem. Do tej pory nie było wiadomo, co było przyczyną zgonu. Plotkarski serwis TMZ podał, że na miejscu nie znaleziono narkotyków. Gwiazdor "Przyjaciół" przez lata zmagał się z uzależnieniem, o czym szczerze napisał w biografii "Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz".

Z kolei dziennik "New York Times" pisał, powołując się na kapitana Scotta Williamsa z policji w Los Angeles, że nic nie wskazuje na to, by 54-letni aktor mógł paść ofiarą zabójstwa.

Reklama

W zagranicznych mediach przedstawiono wstępne badania z sekcji zwłok Matthew Perry'ego. "Śmierć Matthew Perry'ego nie była skutkiem przedawkowania fentanylu lub metamfetaminy" - podaje TMZ.

Tabloid podkreśla, że były to "mniej dogłębne" badania. Nadal trwa szczegółowe badanie toksykologiczne. Uzyskanie odpowiedzi na pytanie, co było przyczyną śmierci Matthew Perry'ego prawdopodobnie zajmie od 4 do 6 miesięcy. Pełne badanie wykaże, czy w chwili śmierci Perry miał w organizmie szkodliwe ilości leków na receptę.

3 listopada odbył się kameralny pogrzeb artysty. Perry spoczął na cmentarzu Forest Lawn Memorial Park w Los Angeles. Miejsce jego pochówku znajduje się naprzeciwko Warner Bros. Studios, gdzie powstały wszystkie sezony "Przyjaciół". Matthew Perry wystąpił w każdym odcinku produkcji. W ceremonii funeralnej uczestniczyło zaledwie 20 osób. W gronie żałobników znaleźli się koledzy gwiazdora z obsady "Przyjaciół" - Aniston, Kudrow, Cox, LeBlanc i Schwimmer.

Jennifer Aniston żegna Matthew Perry'ego w przejmującym wpisie

Do tej pory aktora w specjalnych wpisach w mediach społecznościowych pożegnała Courteney Cox oraz Matt LeBlanc. Do tego grona dołączyła właśnie Jennifer Aniston.

"Pożegnanie naszego Matty'ego to potężna fala emocji, których nigdy wcześniej nie przeżyłam. Każdy z nas kiedyś doświadcza straty. Utraty życia lub utraty miłości. Prawdziwa żałoba pozwala poczuć chwile radości i wdzięczności za to, że kochałeś kogoś tak mocno. My bardzo go kochaliśmy. Był częścią naszego DNA. (...)" - czytamy w poście aktorki na Instagramie.

W dalszej części wpisu Aniston wspomina, że Mattthew Perry kochał rozśmieszać innych ludzi.

"(...) Jak sam powiedział, jeśli nie usłyszał śmiechu, myślał, że umrze. Jego życie dosłownie od tego zależało. Udawało mu się to robić. Rozśmieszał nas wszystkich. W ciągu ostatnich kilku tygodni przeglądałam nasze wiadomości. W trakcie śmiałam się i płakałam, a potem znowu się śmiałam. Zatrzymam je na zawsze. Znalazłam jednego smsa, który wysłał mi pewnego dnia znikąd" - dodała.

We wspomnianym SMS-ie Matthew Perry wysłał Jennifer zdjęcie, które widzimy w poście z podpisem: "Rozśmieszanie cię poprawia mi dzień" - napisał.

Na koniec aktorka we wzruszających słowach pisze: "Matty, tak bardzo cię kocham i wiem, że jesteś teraz całkowicie spokojny, nie czujesz bólu. Rozmawiam z Tobą codziennie... Czasami prawie słyszę, jak mówisz: 'czy można być bardziej szalonym?'".

Czytaj więcej: Courteney Cox wspomina Matthew Perry'ego. "Jestem wdzięczna za każdą chwilę"

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Jennifer Aniston | Przyjaciele | Matthew Perry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy