"Przyjaciele": David Schwimmer żegna Matthew Perry'ego. "Miałeś serce"
28 października 2023 roku świat obiegła smutna informacja - Matthew Perry zmarł nagle. Na początku listopada odbył się pogrzeb, na którym byli obecni koledzy gwiazdora z obsady "Przyjaciół" - Jennifer Aniston, Lisa Kudrow, Courteney Cox, Matt LeBlanc i David Schwimmer. Aktorzy pożegnali zmarłego przyjaciela także w poruszających wpisach w mediach społecznościowych. "Dziękuję ci za tych dziesięć niesamowitych lat śmiechu i kreatywności" - napisał David Schwimmer.
Matthew Perry zmarł 28 października 2023 roku. Aktor został znaleziony martwy przez swojego asystenta w wannie z hydromasażem. Gwiazdor "Przyjaciół" przez lata zmagał się z uzależnieniem, lecz plotkarski serwis TMZ podał, że na miejscu nie znaleziono narkotyków.
Z kolei dziennik "New York Times" pisał, powołując się na kapitana Scotta Williamsa z policji w Los Angeles, że nic nie wskazuje na to, by 54-letni aktor mógł paść ofiarą zabójstwa.
W zagranicznych mediach przedstawiono wstępne badania z sekcji zwłok Matthew Perry'ego. "Śmierć Matthew Perry'ego nie była skutkiem przedawkowania fentanylu lub metamfetaminy" - podaje TMZ.
Tabloid podkreśla, że były to "mniej dogłębne" badania. Uzyskanie odpowiedzi na pytanie, co było przyczyną śmierci Matthew Perry'ego prawdopodobnie zajmie od 4 do 6 miesięcy. Pełne badanie wykaże, czy w chwili śmierci Perry miał w organizmie szkodliwe ilości leków na receptę.
3 listopada odbył się kameralny pogrzeb artysty. Perry spoczął na cmentarzu Forest Lawn Memorial Park w Los Angeles. Miejsce jego pochówku znajduje się naprzeciwko Warner Bros. Studios, gdzie powstały wszystkie sezony "Przyjaciół". Matthew Perry wystąpił w każdym odcinku produkcji. W ceremonii funeralnej uczestniczyło zaledwie 20 osób. W gronie żałobników znaleźli się koledzy gwiazdora z obsady "Przyjaciół" - Jennifer Aniston, Lisa Kudrow, Courteney Cox, Matt LeBlanc i David Schwimmer.
Do tej pory w mediach społecznościowych z ekipy "Przyjaciół" zmarłego gwiazdora pożegnali: Courteney Cox, Matt LeBlanc oraz Jennifer Aniston. Do tego grona dołączył David Schwimmer, który opublikował wzruszające słowa na Instagramie.
"Matty, dziękuję ci za tych dziesięć niesamowitych lat śmiechu i kreatywności. Nigdy nie zapomnę twojego nieprawdopodobnego wyczucia czasu z żartami. Brałeś dowolną linijkę ze skryptu i wyginałeś ją zgodnie ze swoją wolą, sprawiając, że powstawało coś całkowicie oryginalnego i nieprawdopodobnie śmiesznego - to mnie wciąż zachwyca" - zaczął wpis Schwimmer.
W dalszej części czytamy: "Miałeś serce. Byłeś w nim hojny, dzieliłeś się nim z nami, dlatego stworzyliśmy rodzinę złożoną z sześciorga obcych osób. To zdjęcie z jedną z moich ulubionych scen z tobą. Sprawia, że jednocześnie się uśmiecham i cierpię. Wyobrażam sobie ciebie tam gdzieś, w górze, w tym samym białym garniturze, z rękami w kieszeniach, rozglądającego się... 'Czy mogłoby tu być WIĘCEJ chmur?'" - napisał.
Czytaj więcej: Matt LeBlanc żegna Matthew Perry'ego. "W końcu jesteś wolny"