"O mnie się nie martw": Pretensje o przeszłość i strach o przyszłość...

Iga poprosi Marcina, by opowiedział jej historię swego związku z Kingą. Kaszuba spokojnie wytłumaczy narzeczonej, że nie było żadnego związku, a jedynie przelotna znajomość.

- Kiedy ją teraz zobaczyłem, nawet jej nie poznałem, nie mogłem skojarzyć, kim jest. Musiała mi przypomnieć! - powie, usiłując wrócić wspomnieniami do swych studenckich lat.

Iga zapyta Marcina, czy poznał już Mateusza, a gdy ten potwierdzi, a ona dostrzeże w jego oczach dumę i radość, przerazi się nie na żarty. Nie będzie pewna, jak obecność sześcioletniego chłopca wpłynie na jej życie i jej relacje z mężczyzną, którego kocha.

Małecka - rozumiejąc, w jak trudnej sytuacji znalazł się Marcin - postanowi jednak zapanować nad swymi emocjami i wspierać ukochanego.

- Daj jej spokój, daj jej czas! To nie jest sprawa, którą się załatwi awanturą - stwierdzi Laura (Katarzyna Zielińska), gdy wspólnik zwierzy się jej ze swych problemów z Igą.

To, że Małecka ma poważne kłopoty, zauważy jej przełożony z ośrodka wychowawczego, Andrzej Werner (Wojciech Urbański).

- Co się dzieje? O co chodzi?- zapyta wprost, a Iga zdecyduje się opowiedzieć mu o wszystkim.

- Będę musiała podzielić się nim z tą drugą kobietą i jej dzieckiem, może to mnie przerasta - powie Małecka, a Werner tylko się uśmiechnie i wytłumaczy jej, że przecież Marcin już od dawna musi się dzielić nią z jej dwoma byłymi mężami i dwiema córkami!

- Ojcowie twoich dzieci są stale obecni w waszym życiu - stwierdzi wychowawca.

Czy Iga zrozumie, że nie powinna mieć do ukochanego pretensji o przeszłość? Czy wybaczy mu i zrozumie, że w jej życiu musi znaleźć się miejsce dla... Mateuszka, jeśli nie chce stracić Marcina?

Odpowiedzi na te pytania poznamy już dziś o godzinie 20.40, kiedy TVP2 rozpocznie emisję 7. odcinka 4. serii "O mnie się nie martw".