Ta rola to nie tylko wyzwanie, ale też ważna nauka. Aktor wspomina występ w "Krwi"
Dziś premiera kolejnego odcinka serialu "Krew", a rankiem w "halo tu polsat" widzowie mogli bliżej poznać aktora, który stworzył godną zapamiętania rolę. Chodzi oczywiście o Kamila Kulę, który w wywiadzie wyznał, że rola była dla niego sporym wyzwaniem.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Serial "Krew" to 6-odcinkowa opowieść o rodzinie Gajewskich, którzy muszą zmierzyć się nie tylko ze stratą matki i żony, ale też z siecią tajemnic, które oplatają ich niczym pnącza. Produkcja charakteryzuje się niesamowitym klimatem, w stylu najlepszych skandynawskich kryminałów. Pierwszy sezon okazał się ogromnym hitem Telewizji Polsat, a już dziś widzowie będą mogli zobaczyć 2. serię tej klimatycznej produkcji.
W najnowszym odcinku "halo tu polsat" Kamil Kula nie tylko pokazał swoją pasję do motoryzacji, ale także zabrał swoją rozmówczynię w miejsce, w którym kręcono jeden z odcinków serii. Jak opowiedział, motocykle to jego ogromna miłość i szansa, by poczuć prawdziwą wolność.
"Lubię jeździć właśnie takimi dróżkami wiejskimi i że nie ma za dużo samochodów. Jestem tylko ja, mój przyjaciel, droga zapach i ciach" - opowiadał aktor. W życiu codziennym jest osobą pewną siebie, ale jego serialowy bohater jest jego przeciwieństwem.
Kamil Kula wciela się w postać szwagra serialowej Laury, Patryka, który pojawia się dopiero w drugim sezonie produkcji. Ta rola była dla aktora wyzwaniem ze względu na bagaż przeżyć, który niesie Patryk: depresja i alkoholizm przytłaczają mężczyznę.
"Przygotowując się do tej roli, przeczytałem książki, materiały i zadzwoniłem do rodziców, żeby im podziękować, że w życiu tego nie doświadczyłem, że dali mi normalny dom, że byli kochającym się małżeństwem bez takich problemów" - podsumował jakiś czas temu Kamil Kula.
W rozmowie z "halo tu polsat" zdradził nieco więcej:
"Patryk jest bardzo złożony, bo to przecież i problemy z alkoholem, i przemoc w rodzinie, depresja. Czuje się bardzo mocny wobec mniejszych od siebie, wobec swoich dzieci. No ale to jest fantastyczna postać do grania dla aktora".
W dalszej części rozmowy wyznał, że rola Patryka była dla niego wyzwaniem.
"Ja tak trochę mam, że nie lubię tych dobrych rycerzyków. No dla każdego, aktora postać, która jest niejednoznaczna - to jest zawsze ciekawiej, bo można się zderzyć z czymś, co na co dzień, jakby mi przychodzi nam tak łatwo".
Jak się okazuj, nawet z tych najbardziej mrocznych i najtrudniejszych z postaci do zagrania, można się czegoś nauczyć.
"Tak, mnie nauczyła oceniać to co się ma i szanować bliskich. Być ciepłym, bo w końcu jesteśmy tu i teraz".
Aktor zdradził także dlaczego docenia produkcje takie jak "Krew" - mroczny klimat i gęsta atmosfera, które przywodzą na myśl skandynawskie kino, a to zdecydowanie go pociąga.
Odcinki z 2. sezonu serialu "Krew" można oglądać w każdy piątek o godzinie 22:05 w Polsacie oraz Polsat Box Go.
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych
