Anna Jarosik-Tomala miłość poznała na planie

Elżbieta Jarosik Anię wychowywała sama. "W wychowaniu Ani pomagała mi moja mama. Na ojca Ani nie mogłam liczyć. Byłyśmy bardzo zżyte. Czasem nawet wydawało mi się, że Ania jest moją młodszą siostrą. Mama była taką ostatnią instancją w domu i wokół niej skupiała się rodzina" - wspominała w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem.  

Anna Jarosik-Tomala w jednym z wywiadów przyznała, że chociaż od zawsze ciągnęło ją do aktorstwa, to początkowo nie chciała wiązać z nim przyszłości. Przed aktorstwem przestrzegała ją również znana mama. Anna Jarosik zaraz po maturze złożyła papiery na dziennikarstwo. Dopiero po kilku latach zdawała do szkoły teatralnej. W programie "Demakijaż" przyznała, że gdyby zdawała na studia jako 19-latka, to pewnie by ich nie ukończyła. "Myślę, że musiałam dorosnąć do tego, żeby wyjść przed komisję i oni mnie będą oceniać. Miałam z tym wtedy duży problem". Ostatecznie w 2016 roku ukończyła studia na Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie. Ale pierwsze kroki w aktorstwie stawiała już wcześniej.

Z mamą łączy ją nie tylko zawód, ale przede wszystkim niezwykła przyjaźń. "W wychowaniu Ani pomagała mi moja mama. Na ojca Ani nie mogłam liczyć. Byłyśmy bardzo zżyte. Czasem nawet wydawało mi się, że Ania jest moją młodszą siostrą. To mama była taką ostatnią instancją w domu i wokół niej skupiała się rodzina. Mama była bardzo nowoczesna, ale nie dopuszczała nas do kuchni, dlatego obie nie potrafimy gotować" - przyznała Elżbieta Jarosik w rozmowie w programie "Demakijaż". Anna może zawsze liczyć na wsparcie mamy. Aktorki mają już za sobą wspólny występ na ekranie w serialu "Przyjaciółki". 

Zobacz też: Elżbieta Jarosik opowiedziała o osobistej tragedii 

Prywatnie Anna Jarosik przez kilka lat związana była z aktorem Mateuszem Mosiewiczem. Ich związek zakończył się, gdy aktorka dołączyła do obsady "Na Wspólnej". Tam poznała Michała Tomalę. W serialu grali zakochaną parę. Dość szybko uczucie przeniosło się z ich życia zawodowego do prywatnego. Podobno zaiskrzyło między nimi już podczas castingu. "Kiedy weszliśmy do pokoju i mieliśmy już czysty casting, spojrzałem Ani głęboko w oczy, Ania spojrzała we mnie i aż mnie coś strzeliło" - opowiadał aktor. Po czterech miesiącach poprosił ukochaną o rękę. Aktorka para powiedziała sobie sakramentalne "tak" w 2018 roku. Na weselu nie mogło zabraknąć gwiazd z serialu "Na Wspólnej".

Dzisiaj Elżbieta Jarosik nie kryje dumy ze swojej córki. Uwielbiają wspólnie spędzać czas nie tylko prywatnie, ale również zawodowo. Anna Jarosik-Tomala śmiała się nawet, że jej mąż musiał poślubić i jak, i jej mamę. "Ja nie wiedziałem, że to będzie transakcja wiązana. Okazało się, że ożeniłem się z dwiema kobietami. Nagle zauważyłem, że jest nas troje. To było super. Przez jakiś czas też mieszkaliśmy u mamy, albo mama mieszkała u nas. Mamy taką relację, że wspólnie damy o swoje dobro. Spięcia się zdarzają, jak w każdym małżeństwie. Czasami ja mam rację, czasami Ania, a mama jest takim naszym mediatorem" - mówił Michał Tomala w "Dzień dobry TVN".

Początkowo po ślubie mieszkali razem. Gdy Anna wraz z mężem wyprowadzili się do swojego domu, młoda aktorka bardzo to przeżyła. Z mamą jest w niemal ciągłym kontakcie. "Ja z reguły się nie wtrącam. Wydaje mi się, że każdy robi, co mu się podoba i ja nie będę ingerować w te sprawy. Niech oni robią swoje, ja swoje. Mogę im doradzić, zająć się czymś, pomóc, ale nigdy nie narzucam swojego zdania" - przyznała Elżbieta Jarosik. Anna Jarosik-Tomala spełnia się również w życiu zawodowym. Oprócz w "Na Wspólnej" można był ją zobaczyć m.in. w "M jak miłość", "Prokuratorze", "Ojcu Mateuszu", "O mnie się nie martw", a niedawno w serialu Polsatu "Piękni i bezrobotni". 

Zobacz też": Tak wyglądał ślub gwiazd "Na Wspólnej"!