Niania
Ocena
serialu
8,5
Bardzo dobry
Ocen: 1476
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Niania": Elżbieta Jarosik opowiedziała o osobistej tragedii

Elżbieta Jarosik, popularna aktorka teatralna i filmowa, w jednym z ostatnich odcinków programu "Demakijaż" opowiedziała o osobistej tragedii.

Debiutem aktorki był film "Rękopis znaleziony w Saragossie" Wojciecha Hassa. Już wtedy podjęła decyzję o studiach aktorskich, jednak jeden z polskich aktorów starał się jej to... wyperswadować.

W 2009 roku zwierzała się w "Angorze": "Byłam bardzo młodą dziewczyną i na planie tego filmu zaprzyjaźniłam się ze Zbigniewem Cybulskim. Dużo rozmawialiśmy, zwierzyłam mu się, że chyba pójdę do szkoły aktorskiej, a on mi odradzał. Nie posłuchałam. Zagrałam młodą Hiszpankę w miasteczku".

Dopięła swego. W 1972 roku Elżbieta Jarosik ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną i Filmową w Łodzi. Jej największą miłością od lat był teatr - współpracowała z Teatrem Nowym w Poznaniu oraz warszawskimi: Teatrem Kamienica, Och-Teatrem, Teatrem Polonia.

Reklama

Największą popularność przyniosła jej rola w produkcji TVN "Niania". Wcieliła się w postać Teresy Maj, matki głównej bohaterki. Jak mówiła w wywiadzie z "Angorą": "Chyba rzeczywiście miałam szczęście, bo wygrałam casting na tę rolę z mocnym postanowieniem zagrania w jakimś serialu, bo u nas tak się porobiło, że aktor, który w nim nie gra, nie istnieje, co mnie trochę martwi, bo dla mnie najważniejszy był teatr. (...) Lubię się wygłupiać, śmiać, opowiadać zabawne historie. Po raz pierwszy grałam tak karykaturalną postać".

Jednak rola w "Niani" nie była jedyną serialową rolą w jej karierze. Na przestrzeni lat wystąpiła m.in. w "M jak miłość", "Na Wspólnej", "Wiedźminie" (2001), "Przyjaciółkach", "W rytmie serca", "Usta usta", "O mnie się nie martw". Obecnie trwają prace nad filmem "Gorzko, gorzko", w którym się pojawi.

Po latach, w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem, opowiadała o osobistej tragedii. W odcinku "Demakijażu", w którym wystąpiła wraz z córką, Anną Jarosik-Tomalą, wyznał, że straciła swoje pierwsze dziecko.

"To było w sylwestra, zaniechali badań cogodzinnych, bo to było przed porodówką i dziecko zmarło. Ja zasnęłam... dziecko zmarło. To... to... straszne. Naprawdę nie wiem, jak ja to przeżyłam".

W tym trudnym czasie pomogła jej reżyserka teatralna Izabella Cywińska. "Kazała mi wrócić do teatru, bo trzeba było porobić zastępstwa. I ja się tak z tego podniosłam, to była taka terapia" - dodała podczas rozmowy.

Elżbieta Jarosik jest bardzo związana ze swoją córką, Anną, która zresztą poszła w ślady matki. Młodą aktorkę (która ukończyła nie tylko studia aktorskie, ale i dziennikarskie) mogliśmy oglądać m.in. w takich produkcjach jak "Na dobre i na złe", "Komisarz Alex", "O mnie się nie martw", "Osiecka", "Piękni i bezrobotni".

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy