Zemsta zdradzonych kobiet
Nawet najpiękniejsze kłamstwo ma krótkie nogi. Wkrótce przekona się o tym jeden z bohaterów "Majki" - Gustaw Marecki (Jan Monczka). Wpadnie w sidła zastawione przez "jego" kobiety.
Gustaw to życiowy tchórz. Chociaż zarzeka się, że kocha Annę (Ewa Kaim), boi się odejść od żony Heleny (Urszula Kiebzak).
Chyba odpowiada mu działanie na dwa fronty i trzymanie w ciągłej niepewności zarówno kochanki, jak i małżonki - tłumaczy Monczka.
- W końcu jednak doigra się... - dodaje.
Córka Gustawa, zmartwiona problemami małżeńskimi rodziców, postanowi rozmówić się z Majką (Joanna Osyda).
- Każda z dziewcząt przedstawi swoją wersję wydarzeń - opowiada Kaim.
- Dojdą nawet do porozumienia. Okaże się bowiem, że Gustaw to kłamca, który przez cały czas oszukiwał Helenę i moją bohaterkę - wyznaje aktorka.
Dlatego obydwie zdradzone panie, gdy tylko się o tym dowiedzą, postanowią zjednoczyć siły. Obmyślą intrygę. Ich celem będzie ukaranie niewiernego Gustawa i danie mu nauczki na przyszłość.
Sidła zostaną zastawione w domu Anny. Helena w maseczce na twarzy postanowi udawać jej klientkę. Gdy Gustaw wpadnie do mieszkania, zrzednie mu mina, gdy zobaczy własną żonę.
- Cała sytuacja zakończy się ostrym cięciem kontaktów z kochankiem - wyjaśnia Ewa Kaim.
- Myślę, że moja bohaterka wyciągnie z tej lekcji odpowiednie wnioski i uważniej będzie dobierała partnerów - dodaje.