"M jak miłość": Strach przed miłością
Franka wyzna o poranku Basi, że jej związek ze Zduńskim wciąż tkwi w miejscu - bo Paweł nadal zachowuje dystans i nie chce się zaangażować.
Nastolatka przekona jednak dziewczynę, by się nie poddawała.
- Paweł jest... trudny. I tak jesteś dzielna, że z nim wytrzymujesz!
- "Z nim" to za dużo powiedziane. To jest gdzieś bardziej "obok" niego...
- Wiesz, Paweł tyle razy się sparzył... i zwyczajnie się boi. Ale coś czuję, że ty... że tobie uda się go oswoić...
A kilka godzin później Franka ruszy do akcji i nakłoni ukochanego, by potrenował z nią... wspinaczkę.
Śmiech, adrenalina i rywalizacja - na ściance młodzi na nowo się zbliżą, świetnie się razem bawiąc.
Bez presji i mówienia o "poważnym" związku... Po treningu przyjdzie jednak czas na szczerą rozmowę.
- Tam na górze... naprawdę się o ciebie bałem.
- A może ty się w ogóle... mnie boisz?
- Pyskatej góralki? No jasne, że się boję!
- I czego? Jak to ktoś mądry powiedział... ten strach jest tylko w twojej głowie.
- Może i masz rację...
Czy Paweł zdobędzie się w końcu na odwagę... i pokona strach przed nową miłością?