"M jak miłość": Pora na ślub
Ku radości Marcina (Mikołaj Roznerski) Iza (Adriana Kalska) zacznie wracać do dawnej formy.
Za dobrą monetę Chodakowski weźmie nawet zazdrość Lewińskiej o sekretarkę, z którą on codziennie spotyka się w pracy, odkąd zatrudnił się u Krajewskiego seniora (Grzegorz Wons). Odżyje też życie intymne zakochanych.
Zgodnie postanowią wykorzystać chwilową nieobecność dzieci w domu i spędzą razem wyjątkowo namiętny wieczór. Przy tej okazji Lewińska włoży seksowne pantofle, które dostała w prezencie od Chodakowskiej (Małgorzata Pieczyńska). Nic więc dziwnego, że Marcin będzie wniebowzięty.
Dobre humory będą towarzyszyły im także podczas weekendowego wyjazdu, na który zabiorą dzieci. Spędzą go w siedlisku, gdyż Lewińska nie zechce wracać do domku nad jeziorem.
Wszyscy będą się świetnie czuli na wsi. W końcu Iza i Marcin wspólnie dojdą do wniosku, że najwyższa pora wziąć tak długo odkładany ślub. Rzecz jasna, w Grabinie!