"M jak miłość": Odcinek 1759. Bez przebaczenia. Każe się jej leczyć!
W 1759. odcinku "M jak miłość" (emisja w poniedziałek 20 listopada o godz. 20.55 w TVP2) zwolniona z pracy Malicka (Marta Chodorowska) znienacka odwiedzi Sylwię (Hanna Turnau) w kancelarii, by spokojnie z nią porozmawiać i odzyskać jej przyjaźń. Z jakim skutkiem?
- Jak się tu dostałaś? Nie masz już karty… - zdenerwuje się na widok Julii Kostecka.
- No tak, kombinować to ty umiesz – złośliwie skomentuje prawniczka.
- Nie odbierasz telefonu, nie otwierasz mi drzwi, uciekasz… A ja chciałam tylko porozmawiać… - spokojnym tonem wyjaśni Malicka.
- Nie mamy o czym! – kategorycznie utnie Sylwia.
- Nie odpuszczę, dopóki mi nie wybaczysz! – nie da za wygraną Malicka.
Kostecka pokręci głową i z niechęcią spojrzy na byłą już przyjaciółkę.
- Na tym właśnie polega twój problem... Nie potrafisz odpuścić ani przyjąć do wiadomości, że ktoś nie chce mieć z tobą nic wspólnego! To jakaś obsesja, powinnaś to leczyć! – wypali prosto z mostu.
Julia jeszcze przez chwilę będzie patrzyła Sylwii prosto w oczy. W końcu zraniona ruszy bez słowa bez wyjścia.
- Nie masz już nikogo... Zostałaś sama jak palec... Warto było? – z goryczą zapyta zawiedziona Kostecka.
Malicka przystanie w progu, ale nie odwróci się i po chwili wyjdzie z gabinetu Sylwii, która schowa twarz w dłonie i weźmie głęboki oddech. Widać będzie, jak trudne okazało się dla niej to nieplanowane spotkanie.
Zdradzamy, że 1759. odcinek sagi rodu Mostowiaków zobaczymy w poniedziałek 20 listopada o godz. 20.55 w TVP2.