"M jak miłość": Cienie z przeszłości
Iza zaczęła u boku Marcina Iza zaczęła u boku Marcina nowe życie, ale wciąż nie może zapomnieć o tragicznych wydarzeniach sprzed lat... podobnie jak Górecki.
Wypadek, który spowodował ojciec dziewczyny, powraca do niej w snach, niemal każdej nocy... Biznesmen nadal cierpi za to po utracie żony - i szuka winnego. Co wydarzy się, gdy ich drogi się przetną? Zapraszamy na 1234 odcinek "M jak Miłość", a w nim...
W kolejny poniedziałek Piotr zdobędzie adres Lewińskiej - ciotki Izy. I przekaże szefowi dobrą wiadomość: - Chyba w końcu udało się nam trafić na jakiś ślad... A w głosie Góreckiego od razu pojawi się napięcie. - Cóż, mam nadzieję, że to nie jest jakiś kolejny fałszywy trop... Oczywiście powinien pan to sprawdzić, najlepiej osobiście!
Zduński wybierze się do Piaseczna razem z Kingą - licząc na miłą, popołudniową wycieczkę... ale szybko zrozumie, że odkrycie prawdy o wypadku sprzed lat nie będzie wcale łatwe. I po rozmowie z Lewińską, rzuci zirytowany do żony: - To miła, bardzo sympatyczna starsza pani i... bardzo przebiegła. Kłamała jak z nut! A chwilę później młoda para zauważy, że seniorka wychodzi z domu - i postanowi ją śledzić.
Tymczasem ciotka Izy pojedzie do Bistro Za Rogiem, na spotkanie z Marcinem... Piotr - gdy zorientuje się, że przyjaciel ma związek ze śmiercią Góreckiej - będzie zaskoczony. - Nie no... przecież to nie mógł być Marcin... Piętnaście lat temu nosił jeszcze spodenki w zębach! A Lewińska wyzna Chodakowskiemu, że odwiedził ją tajemniczy mężczyzna, który wypytywał o jej brata.
- Jak wyglądał ten facet, który pytał o ojca Izy? - Jak młody, pewny siebie adwokat albo ktoś w tym rodzaju... Jakiś prawnik w każdym razie. Uprzejmy, chociaż... był bardzo dociekliwy. Chłopak zanotuje telefon, który podał seniorce Piotrek i obieca pomoc. - Spróbuję się dowiedzieć, o co tu chodzi...
A sekundę po tym, jak Marcin wybierze jego numer, Zduński stanie przy jego stoliku. - Chyba musimy pogadać? - O, szlag by to trafił... - O, tak! Przyjaciele w końcu otwarcie porozmawiają, ale to nie rozwiąże ich problemów.
Bo Piotrek zacznie się wahać, czy przekazać zdobyte informacje Góreckiemu... Z jednej strony lojalny wobec szefa, a z drugiej - wobec ukochanej Marcina. Kinga doradzi mężowi, by na razie milczał. - Uważam, że nie powinieneś mówić Góreckiemu o Izie. - Mam to przed nim ukrywać? - Tak. Uważam, że ta historia w końcu powinna umrzeć śmiercią naturalną. Dla dobra wszystkich!
Tymczasem Chodakowski opowie o ostatnich wydarzeniach Izie... Co wydarzy się dalej? Ciekawych zapraszamy do TVP2... i na kolejną część fotostory!