Joanna Sydor: Nie tylko dziewczyna Zduńskiego z "M jak miłość". Co dzieje się z aktorką dziś?
46-letnia aktorka, która w zawodzie pracuje już ponad 25 lat, ma na swoim koncie wiele ciekawych ról filmowych, telewizyjnych oraz teatralnych. Jednak większość widzów kojarzy ją jako Teresę z "M jak miłość". Nie wszyscy wiedzą, że Joanna Sydor doskonale odnajduje się również w innym zawodzie.
Joanna Sydor w ubiegłym roku świętowała 25-lece pracy artystycznej (zadebiutowała przed kamerą w 1995 roku na planie spektaklu telewizyjnego "Listopad"). Nigdy nie żałowała, że została aktorką, choć - jak twierdzi - czasem zastanawia się, czy dobrze zrobiła, gdy tuż przed maturą porzuciła myśl o studiach medycznych i zdecydowała się zdawać do szkoły teatralnej. Zawodu uczyła się na Wydziale Aktorskim PWST w Krakowie. Z tym miastem związała swoją zawodową przyszłość. W latach 1998-2005 występowała w krakowskim Starym Teatrze.
Zanim trafiła na plan "Emki" występowała w innych popularnych produkcjach m.in. w "Więzach krwi", "Marszałku Piłsudskim", "Sforze", "Na dobre i na złe" czy "Samym życiu". Dopiero występ w "M jak miłość" sprawił, że stała się rozpoznawalna w całej Polsce. Zagrała w nim Teresę, która wdała się w romans z dużo młodszym Pawłem. Losy pary przez wiele odcinków przyciągały widzów przez telewizory.
Wielkie konflikty na planie serialu
Sydor przeżywała romans zarówno na ekranie, jak i w życiu prywatnym. Na planie produkcji poznała Mariusza Malca, reżysera serialu. Chociaż byli wtedy w innych związkach, to aktorkę i reżysera połączyło uczucie. Dla Malca Sydor zostawiła męża, aktora Marcina Klepackiego, z którym wychowywała syna. Gorący romans zakończył się w równie przykrych okolicznościach. Malec związał się z inną aktorką "Emki", Dominiką Ostałowską.
Związek Ostałowskiej i Malca przetrwał zaledwie rok, a panie podobno do tej pory za sobą nie przepadają. W 2018 roku Joanna Sydor wróciła na chwilę na plan "M jak miłość". W rozmowie z "PAP Life" nie ukrywała, że propozycja powrotu do "Emki" jak zaskoczyła.
"M jak miłość": Joanna Sydor zdobyła drugi zawód
Fani serialu zwrócili uwagę na fakt, że wraz z powrotem na plan Sydor, producenci ograniczyli rolę Dominiki Ostałowskiej. Plotkowano, że wysłanie serialowej Marty za granicę, związane jest z jej byłą rywalką. W sieci roiło się od różnych teorii. Niektórzy twierdzili, że serialowa Teresa miała stawiać produkcji żądania różnych grafików dla niej i Dominiki Ostałowskiej, tak aby nie wpadły na siebie na planie serialu. Sydor miała również wynegocjować od produkcji osobistego szofera. Oficjalnie zaprzeczono tym doniesieniom. Sama aktorka opublikowała nawet oświadczenie, w którym zdementowała plotki.
Joanna Sydor kończy 45 lat. Co się dzieje z gwiazdą "M jak miłość"?
Gdy jej wątek się zakończył, wróciła do grania w innych produkcjach. W ostatnich latach można ją było zobaczyć m.in. w "Pułapce", "O mnie się nie martw" czy "Komisarzu Alexie". W tym samym czasie pracowała również jako architektka wnętrz. Joanna Sydor nie kryje, że postanowiła studiować architekturę wnętrz, gdy uświadomiła sobie, iż pewnego dnia może zabraknąć dla niej - jako aktorki - propozycji. Twierdziła w wywiadach, że chciała znaleźć sobie coś, co pozwoliłoby jej po prostu zarabiać na życie. Teraz, kiedy ma drugi zawód, czuje się bezpieczna.
Niestety, nawet drugi zawód nie mógł jej przygotować na wyzwania, które stawiła przed nią pandemia. Kilkumiesięczny lockdown odbił się na wielu branżach, w tym również rozrywkowej. Wielu znanych artystów musiało się przebranżowić. Robert Gawliński został farmerem, Marcin Januszkiewicz - aktor i piosenkarz - zatrudnił się w firmie kurierskiej, a Piotr Zelt został instruktorem narciarstwa. W listopadzie ubiegłego roku Joanna Sydor opublikowała na swoim Facebooku post, w którym zdradziła, że szuka pracy.
W ostatnich miesiącach wróciła do aktorstwa i można ją było zobaczyć m.in. w serialu "Komisarz Mama". Aktorka jest również aktywna w internecie i stara się być w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Na Instagramie chętnie dzieli się swoim życiem z obserwującymi. Kilka dni temu opublikowała post, który zaniepokoił fanów.
Mimo niepowodzeń aktorka patrzy w przyszłość z optymizmem. Mamy nadzieję, że problemy Joanny Sydor szybko przeminą i znowu zobaczymy ją na ekranie.
ZOBACZ TEŻ: Anna Cieślak potwierdziła! Wyjawiła prawdę o Miszczaku! To nie były plotki!