"Jezioro marzeń": Katie Holmes o możliwej kontynuacji serialu. Niczego nie wyklucza
"Jezioro marzeń" było jednym z najpopularniejszych seriali na przełomie wieków. Produkcja emitowana od 1998 roku szybko osiągnęła popularność i zyskała duże grono fanów. Po 25 latach od premiery wciąż spekuluje się o możliwym spin-offie. Na ten temat wypowiedziała się Katie Holmes, odtwórczyni serialowej Joey.
Kiedy w 1998 roku rozpoczęły się zdjęcia do "Jeziora marzeń", nikt z twórców nie spodziewał się, że produkcja stanie się kultowa. Wraz ze startem serialu, rozpoczęły się także kariery wielu członkom głównej obsady, którzy w tamtym momencie nie należeli do najbardziej znanych twarzy Hollywood. Po 25 latach od startu emisji, fani wciąż spekulują o możliwej kontynuacji czy reebocie.
Katie Holmes, przebywająca na festiwalu w Cannes została zapytana o możliwą kontynuację "Jeziora marzeń". Odtwórczyni serialowej Joey nie zaprzecza powstania rebootu kultowej produkcji. Przyznała, że dyskusje na ten temat były podejmowane już wielokrotnie.
Istnieje jednak obawa, że kontynuacja serialu obsadzonego w teraźniejszych czasach mogłaby zepsuć dotychczasowe wyobrażenia o "Jeziorze Marzeń". Aktorka wyznała, że jest to ryzykowna kwestia.
Serial "Jezioro marzeń" sprawił, że wielu członków głównej obsady stało się rozpoznawalnymi twarzami w Hollywood. Katie Holmes zagrała w takich produkcjach jak "Batman - początek", "Jack i Jill" czy "Córka prezydenta". Jamesa Van Der Beeka widzowie mogli oglądać m.in. w "Nie zadzieraj z zołzą spod 23" czy "Pose". W serialu wystąpiła także Michelle Williams ("Fabelmanowie", "Janis") oraz Joshua Jackson ("The Affair").
Zobacz też:
Olga Sosnovska: Piękna Polka robi karierę w Hollywood! Co o niej wiemy?
Michał Malinowski: Aktor znany z "Na Wspólnej" ruszył w nieznane. Oddał się pasji