Jerzy Dobrowolski: Miał tragiczne życie. Z nałogu nie wyciągnęła go nawet żona
Jerzy Dobrowolski, gwiazdor takich filmów jak "Poszukiwany, poszukiwana" i "Rejs", był jednym z największych artystów czasów powojennych. Jego błyskotliwe żarty oraz niebywały talent aktorski sprawiły, że był ceniony w środowisku artystycznym od samego początku swojej kariery. Walka z cenzurą sprawiła jednak, że aktor zaczął pogrążać się w nałogu alkoholowym, co zniszczyło życie jemu oraz jego ukochanej.
Jerzy Dobrowolski urodził się 15 marca 1930 roku w Warszawie jako syn majora Wojska Polskiego i szermierza, Władysława Dobrowolskiego. Choć wychowywał się w rodzinie, która mogła pozwolić mu na odkrycie w sobie pasji sportowej, Jerzy Dobrowolski postanowił iść w zupełnie innym kierunku. Zafascynowany sztuką, postanowił podjąć starania o zdobycie uznania w świecie aktorskim.
W wieku 19 lat po raz pierwszy wystąpił przed publicznością, grając na deskach Teatru Młodego Widza we Wrocławiu. Po ukończeniu studiów w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie zaczął występować w najbardziej znanych warszawskich teatrach. Można go było wówczas oglądać w Teatrze Ludowym, w Teatrze Narodowym oraz na scenie Teatru Współczesnego.
Jego kariera aktorska nabrała rozpędu, gdy w 1954 roku Dobrowolski zagrał w telewizyjnym spektaklu o tytule "Balladyna". W późniejszym czasie pojawił się między innymi w filmie fabularnym "Paryż - Warszawa bez wizy", w filmie "Hydrozagadka" oraz w kultowym serialu telewizyjnym pod tytułem "Czterdziestolatek". Pojawił się także w filmach "Rejs" oraz "Poszukiwany, poszukiwana".
W 1958 roku Jerzy Dobrowolski dał się poznać widzom jako wybitny kabareciarz, występując w Kabarecie Koń - jednym z pierwszych powojennych kabaretów. Kolejnym jego projektem był Kabaret Owca, który również zapewnił aktorowi niemały rozgłos wśród powojennej publiczności.
W latach 70. Dobrowolski postanowił spróbować swoich sił, stając po drugiej stronie kamery. Owocami jego kariery reżyserskiej są takie produkcje jak "Chryja", "Taniec księżniczki" oraz "Dom otwarty".
Jerzy Dobrowolski dał się poznać widzom jako człowiek o niezwykle pozytywnym nastawieniu. Wybitne występy komediowe jedynie umacniały jego wizerunek wesołka. Aktor od zawsze był uważany za nadzwyczaj towarzyską osobę, ponieważ często widywano go na salonach oraz branżowych imprezach.
Jako kabareciarz często znajdował sposoby, by dopiec ówczesnej władzy, co nie tylko wzbudzało zainteresowanie społeczeństwa, ale też skutecznie działało na nerwy cenzorom. Skecze Dobrowolskiego nierzadko zmieniano lub usuwano, sprawiając, że praca komika-aktora stawała się coraz trudniejsza.
W końcu frustracja wywołana przez cenzurę stała się dla Jerzego Dobrowolskiego dosyć dużym brzemieniem. Aktor szukał pocieszenia w knajpach, topiąc smutki w kieliszku. Gdy jego bliscy zauważyli, że artysta ma problem z alkoholem, było już za późno. Jerzy Dobrowolski został pochłonięty przez depresję, wywołaną przez nałóg.
Jerzy Dobrowolski żenił się dwukrotnie. Jego drugą wybranką była ceniona aktorka PRL - Jolanta Zykun. Artysta bez pamięci zakochał się w młodej Joli i niemal od razu poprosił ją o rękę, choć był wówczas żonaty. Zykun początkowo nie chciała angażować się w relację, ponieważ według niej nie miała ona przyszłości. Zakochała się w Jurku bez pamięci, ale nie chciała być kolejną kobietą w jego życiu. Rola kochanki po prostu jej nie odpowiadała, więc podjęła decyzję o zerwaniu z nim znajomości. Krótko po tym była pewna, że nie potrafi bez niego żyć...
Zakochany artysta zostawił żonę dla swojej nowej wybranki i kilka miesięcy później Zykun oficjalnie stała się jego nową małżonką. Ich szczęście jednak nie trwało długo. Aktorka szybko zrozumiała, ze jej mąż zmaga się z chorobą alkoholową, a do tego pod wpływem traci nad sobą panowanie...
Jolanta Zykun wiele razy próbowała namówić męża, by rzucił alkohol. On jednak nie potrafił pokonać swojego nałogu. Pił często. Znikał na całe dnie i często nie był w stanie wrócić do domu o własnych siłach. Nawet przyjście na świat ich córek - Dominiki i Aleksandry - nie odciągnęło go od kieliszka. Chcąc uchronić dzieci przed ojcem-alkoholikiem, Jolanta Zykun wyprowadziła się z domu. Przez jakiś czas mieszkała u przyjaciół. Nie traciła nadziei na to, że jej mąż w końcu się opamięta. Przez rodzinną tragedię, którą zgotował jej Dobrowolski nie miała czasu, by grać. Była zbyt zajęta walką o przyszłość swoją i jej ukochanych córek. Kariera aktorska Jolanty Zykun utknęła w martwym punkcie.
W tym czasie Jerzy Dobrowolski wciąż pracował! Podobno na plan filmowy i na próby w teatrze zawsze przychodził trzeźwy!
Jolanta Zykun, wychodząc za Jerzego, nie sądziła, że jej wybranek pije na umór. Kiedy zamienił jej życie w koszmar, chciała od niego odejść, lecz nie potrafiła tego zrobić. Tak bardzo go kochała!
Po kilkunastu latach w końcu zdecydowała się złożyć pozew rozwodowy. Dobrowolski obiecał jej wtedy, że pójdzie na odwyk. Błagał, by żona dała mu jeszcze jedną szansę. Zykun zgodziła się, ponieważ po terapii, na którą się zgłosił, jej mąż zaczął wychodzić na prostą. Niestety jej nadzieje na pomoc Jerzemu Dobrowolskiemu okazały się płonne. Artysta bardzo szybko wrócił do picia.
Jerzy Dobrowolski zmarł 17 lipca 1987 roku na uchyłkowe zapalenie jelita grubego. Żona wyprawiła mu pogrzeb dokładnie taki, jakiego sobie życzył. Jolanta Zykun wyznała, ze pochówek jej męża kosztował ją fortunę. Jerzy Dobrowolski został pochowany leżąc na boku, z poduszką pod głową oraz w kurtce i swoich ulubionych sztruksowych spodniach.
Po śmierci Jerzego Zykun całkowicie zrezygnowała z kontynuowania kariery i skutecznie wycofała się z życia publicznego.
Po 1987 roku zgodziła się przyjąć tylko jedną rolę - w 1993 roku zagrała pacjentkę doktora Karola Stelmacha (Leonard Pietraszak) w 15. odcinku serialu "40-latek. 20 lat później". Nic nie wskazuje na to, by kiedykolwiek wróciła do zawodu...
Zobacz też:
Kamila Baar dołącza do "Pierwszej miłości"! Kogo zagra?
Krzysztof Kowalewski: Burzliwe życie uczuciowe aktora. Jego pierwszą żoną była... kubańska tancerka