Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10719
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Agnieszka Robótka: Serial wyrządził jej dużo krzywdy...

Kiedy 25 lat temu - w grudniu 1988 roku - TVP wyemitowała pierwszy odcinek telenoweli "W labiryncie", grająca w niej główną rolę Agnieszka Robótka, czyli Ewa Glinicka, nie przypuszczała, jak bardzo już wkrótce zmieni się jej życie. Niemal z dnia na dzień stała się największą gwiazdą polskiej telewizji, a losy jej postaci śledziło codziennie ponad 15 milionów widzów! Teraz, ćwierć wieku później, aktorka szczerze mówi: - Ten serial zrobił mi dużo krzywdy!

Agnieszka Robótka przeszła do historii telewizji jako pierwsza polska aktorka, która na własną prośbę odeszła z serialu w trakcie jego realizacji.

- Byłam znana, ale nic za tym nie szło. Ani pieniądze, ani wielkie role. Podziękowałam za udział w tasiemcu, bo nie chciałam dłużej żyć życiem mojej bohaterki... - mówi dziś Agnieszka.

- Serial zrobił mi dużo krzywdy, bo wszyscy oceniali mnie przez pryzmat Ewy, którą grałam. Potem nikomu nie pasowałam już do żadnej roli - dodaje.

Faktem jest, że po zakończeniu pracy na planie "W labiryncie" Agnieszka Robótka na 12 lat po prostu zapadła się pod ziemię! Wyjechała z Polski, wyszła za mąż...

Reklama

- Nigdy nie żałowałam swojej decyzji o odejściu z serialu. Żałuję tylko, że nie odcinałam od mojej popularności kuponów. Ale takie były czasy... Żałuję też, że odeszłam z teatru, choć z drugiej strony to, co obecnie dzieje się w teatrze, nie do końca mi pasuje - powiedziała Agnieszka w wywiadzie.

Po powrocie do Polski aktorka nie chciała wracać przed kamerę za wszelką cenę. Uznała, że przypominanie się producentom i proszenie o role, nie jest tym, czym chce sobie zaprzątać głowę. Co prawda dostała kilka propozycji i zagrała m.in. w "Samym życiu", "Klanie" i "Warto kochać" oraz wystąpiła gościnnie w "Pensjonacie pod Różą", "Na dobre i na złe" i "Rodzinie zastępczej", ale żadna z ról, jaką stworzyła po 2000 roku, nie zapadła widzom w pamięć tak głęboko, jak Ewa Glinicka. Ostatni raz Agnieszka Robótka pojawiła się na planie prawie 5 lat temu!

- Nie grywam w serialach i filmach, bo proponują mi najgorszy chłam, dlatego zawsze grzecznie odmawiam - przyznała szczerze w jednym z programów telewizyjnych, dodając, że nie chce marnować nawet minuty na role, których granie nie sprawia jej żadnej przyjemności i nie daje satysfakcji.

Czym 49-letnia dziś Agnieszka Robótka zajmuje się na co dzień?

- Po prostu żyję! Bardzo zależy mi na życiu, i to na przyjemnym życiu! - mówi.

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Kultowe seriale | Agnieszka Robótka-Michalska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy