"Korona królów": Tragedia Tadeusza Chudeckiego! Został bez środków do życia...
Tadeusz Chudecki - choć jest znakomitym aktorem z imponującą liczbą świetnych ról na koncie - nie należy go grona gwiazd, które dorabiają do aktorskiej gaży, reklamując co się da i publikując na Instagramie sponsorowane posty.
Nic dziwnego, że kiedy wiosną tego roku ogłoszono lockdown, został - podobnie jak setki jego koleżanek i kolegów po fachu - pozbawiony możliwości zarabiania pieniędzy. Jak się okazuje, od połowy marca, a więc momentu, gdy przerwano emisję show "Star Voice. Gwiazdy mają głos!", w którym brał udział, na jego konto nie wpłynęła ani jedna złotówka!
- Od przeszło 7 miesięcy jestem pozbawiony jakiejkolwiek możliwości pracy w zawodzie, bo instytucje kultury, w których dotąd pracowałem, są praktycznie zamknięte - wyznał Tadeusz Chudecki w komentarzu pod postem Ilony Łepkowskiej, którym scenarzystka rozpoczęła w sieci dyskusję na temat tego, jak polski rząd traktuje artystów w dobie pandemii.
Odtwórca roli Henia Wojciechowskiego w "M jak miłość" (wcielał się w niego w latach 2007-2012) twierdzi, że po miesiącach przymusowego urlopu bezpłatnego po prostu nie ma za co żyć i... nikogo to nie obchodzi.
- Byłem tylko zwolniony przez 3 miesiące z płacenia ZUS, a z czego żyć? Nie otrzymałem od państwa żadnego wsparcia. I tak jest z tysiącami artystów. Jeżeli nie jesteście w stanie znaleźć sposobu na to, abyśmy mogli wrócić do pracy, to przynajmniej oddajcie część tego, co włożyliśmy do budżetu - zażądał od decydentów odpowiadających za Polskę.
- Sposób arogancji władzy wobec ludzi kultury jest nie do zaakceptowania - dodał.
Tadeusz Chudecki już w sierpniu apelował do aktorek i aktorów, by zaczęli głośno upominać się o swoje.
- Jak tak dalej pójdzie, to wszyscy zapomną o kulturze i nikomu nie będzie już ona do niczego potrzebna. My też chcemy pracować... jak górnicy, ekspedientki, kolejarze... My też żyjemy i chcemy żyć - napisał na Facebooku w dniu swych 62. urodzin.
Niestety, Tadeusz Chudecki wciąż nie doczekał się powrotu do pracy. Pozbawiony możliwości zarabiania aktor stracił już nadzieję na to, że polscy artyści szybko odbiją się od dna...
- Czy wrócą jeszcze dobre czasy? Artyści i widzowie? Zaczynam wątpić - wyznał ostatnio.