Beverly Hills, 90210
Ocena
serialu
8,8
Bardzo dobry
Ocen: 626
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Shannen Doherty opublikowała niepokojący wpis. "Dzisiejszy dzień był ciężki"

Shannen Doherty, która zdobyła rozpoznawalność dzięki serialowi "Beverly Hills, 90210" od lat walczy z nowotworem. Codzienne zmagania relacjonuje na Instagramie, gdzie śledzi ją ponad 2 miliony fanów. Ostatni wpis zaniepokoił obserwatorów. "Dzisiejszy dzień był ciężki" - zaczęła aktorka.

Shannen Doherty zdobyła sławę dzięki roli w kultowym już "Beverly Hills, 90210". Jej życie wywróciło się do góry nogami, kiedy usłyszała straszliwą diagnozę.

W 2015 roku aktorka po raz pierwszy opowiedziała o chorobie. "W marcu wyczułam w swojej piersi guzek. Okazało się, że to rak. Jestem na etapie leczenia. Myślę optymistycznie" - mówiła wtedy Shannen Doherty. Skupiła się na walce o zdrowie i życie. 18 lutego 2016 roku zgodziła się na udział w programie "The Dr Oz Show", w którym wtajemniczyła miliony widzów w najtrudniejszy moment w swoim życiu.

Reklama

W kwietniu 2017 roku Doherty opublikowała na Instagramie zdjęcie i poinformowała, że nowotwór jest w stanie remisji. Aktorka powoli zaczęła wracać do pracy. Wystąpiła w nowym sezonie "Beverly Hills, 90210". Wydawało się, że wreszcie dopisuje jej szczęście. Niestety, w lutym 2019 roku lekarze poinformowali ją o nawrocie choroby w 4. stopniu, a na początku tego roku dowiedziała się, że nowotwór dał przerzuty do mózgu.

Shannen Doherty o walce z rakiem: "Każdego dnia podnoszę się i mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej"

Aktorka od momentu, gdy otrzymała diagnozę, regularnie relacjonuje swoje zmagania z nowotworem na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 2 miliony fanów. W najnowszym poście wyznała, że każdego dnia kontynuuje walkę z rakiem, mając nadzieję na lepsze jutro. Wspomniała także o groźbach, które były wysyłane pod jej adresem w ostatnim czasie.

"Dzisiejszy dzień był ciężki. Z oczywistych i nie tak oczywistych powodów. Ale każdego dnia podnoszę się i mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej. Że ludzie radzą sobie lepiej. Że to, co oczywiste, nie jest tak zawiłe. Przesyłam sobie miłość i pokój, ale przesyłam też miłość każdemu z was. Nawet tym, którzy grozili mi w ostatnim tygodniu. Niech Bóg będzie w waszych sercach" - czytamy.

Czytaj więcej: "Toczę walkę o swoje życie". Shannen Doherty nie kryje łez

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Shannen Doherty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy