"1983": Polski serial nakręcony z amerykańskim rozmachem. Mija 5 lat od premiery
30 listopada mija pięć lat od premiery pierwszego polskiego serialu Netfliksa - "1983". Na ekranie zobaczyliśmy śmietankę polskich aktorów: Roberta Więckiewicza, Macieja Musiała, Andrzeja Chyrę, czy Michalinę Olszańską. Serial nakręcono z ogromnym rozmachem, a Agnieszka Smoczyńska, jedna z reżyserek, przyznała, że taki budżet nieczęsto trafia się przy polskich produkcjach.
Straszliwy atak terrorystyczny z 1983 roku pogrzebał polskie nadzieje na wyzwolenie i zapobiegł upadkowi Związku Radzieckiego. Dwadzieścia lat później zimna wojna wciąż trwa w najlepsze. Student prawa z ideałami i skompromitowany oficer śledczy odkrywają spisek, który pozwolił utrzymać żelazną kurtynę i represyjne państwo policyjne w Polsce.
W 2003 roku, po dwóch dekadach pokoju i dobrobytu, przywódcy reżimu wcielają w życie tajny plan obmyślony wspólnie z nieoczekiwanym przeciwnikiem jeszcze w latach 80. Spisek nie tylko radykalnie odmieni Polskę i wpłynie na życie jej obywateli, ale odmieni losy całego świata. Intryga odkryta przez bohaterów może wzniecić rewolucję, a rządzący nie cofną się przed niczym, żeby zachować ją w tajemnicy.
Serial "1983" wyreżyserowały cztery cenione artystki: Katarzyna Adamik, Olga Chajdas, Agnieszka Holland i Agnieszka Smoczyńska. W rolach głównych występują Robert Więckiewicz, Maciej Musiał, Michalina Olszańska, Andrzej Chyra i Zofia Wichłacz. W znakomitej obsadzie znaleźli się także Edyta Olszówka, Mirosław Zbrojewicz, Krzysztof Wach, Patrycja Volny, Wojciech Kalarus, Mateusz Kościukiewicz oraz Ewa Błaszczyk.
Ponad 150 bohaterów, 149 nowych lokacji w całej Polsce, łącznie prawie tysiąc statystów. Podziemia wyremontowanego warszawskiego "Smyka" - to tu ekipa zbudowała serialowe centrum cyfryzacji, jedno z wnętrz zaprojektowanych specjalnie na potrzeby "1983", gdzie po pół roku prac kręcono kilka ostatnich scen.
"Mamy budżet, który nie trafia się przy polskich produkcjach. Wybudowaliśmy alternatywy świat, inną stolicę, wprowadziliśmy innowacyjną technologię. Duże pieniądze dają możliwości" - wyjaśniła jedna z reżyserek, Agnieszka Smoczyńska.
Zdjęcia były realizowane w wielu polskich miastach: Warszawie, Lublinie, Łodzi, Wrocławiu, na zamku Książ w Wałbrzychu oraz innych lokalizacjach na Dolnym Śląsku. Mimo ogromnych nadziei, serial nie otrzymał zbyt pozytywnych ocen widzów i krytyków, ani nie zyskał światowej rozpoznawalności. Mówiło się o nakręceniu kolejnych sezonów, lecz średnie opinie po premierze sprawiły, że pomysł ten został zawieszony.
"1983", mimo mieszanych ocen, okazał się być doskonałym startem dla Macieja Musiała i Michaliny Olszańskiej, jeśli chodzi o występy w produkcjach Netfliksa.
Maciej Musiał od czasu premiery "1983" pojawił się w "Wiedźminie", którego pierwszy sezon miał swoją premierę w 2019 roku. Aktor wcielił się w nim w rolę Sir Lazlo i choć na ekranie pojawił się na krótki czas, jego obecność w hicie Netfliksa została doceniona przez fanów. Rok temu mogliśmy go oglądać natomiast w niemieckiej produkcji "1899", gdzie wcielał się w Olka.
Michalinę Olszańską widzowie również mogli oglądać w netfliksowym "Wiedźminie". Dołączyła do obsady trzeciego sezonu i wcieliła się w postać Marti.
Pozostali aktorzy z obsady "1983" ciągle występują w polskich serialach Netfliksa, których z każdym rokiem jest coraz więcej. Andrzeja Chyrę oglądaliśmy w produkcji "Dziewczyna i kosmonauta", a Zofię Wichłacz w "Rojst 97.".
Czytaj więcej: "1983": Taki budżet nie trafia się przy polskich produkcjach
