Ogromny dystans i poczucie humoru. Aktorka "1670" tańczy jak Wednesday
O "1670" nadal trwają w sieci intensywne dyskusje. Jedni serial uwielbiają, drugich śmieszy trochę mniej. Jednak ta produkcja dowodzi, jak wielki dystans mają do siebie aktorzy w niej występujący.
"1670" od 13 grudnia podbija serca polskich widzów. Serial cieszy się popularnością w Czechach, Ukrainie, na Słowacji, Łotwie, Litwie i na Węgrzech. W serwisie Facebook powstała grupa fanów produkcji, do której z dnia na dzień dołącza coraz więcej osób. Pomaga mu też szeroko zakrojona akcja na social mediach, który dowodzi jednego - aktorzy tej produkcji mają do siebie ogromny dystans. Na oficjalnym koncie polskiego oddziału Netfliksa pojawił się film, w którym Katarzyna Herman (jako serialowa Zofia) wykonuje popularny taniec z serialu "Wednesday".
"Uwielbiam Kasię Herman jako aktorkę. I w teatrze, i w kinie, i w "1670" jest po prostu świetna. Motyw muzyczny, który w serialu towarzyszy ujęciom z graną przez nią Zofią, jest moim ulubionym. Przy tej melodii Zofia jak Batman wchodzi we wszystkie sytuacje. Postać Kasi Herman jest uwięziona w okowach chrześcijaństwa. Wyraźnie widać, że jej bohaterka się na to zgadza; że daje sobie odebrać wolność. Aż do momentu, kiedy na chwilę zrzuca swe kajdany" - mówiła o Katarzynie Herman w wywiadzie dla Interii Martyna Byczkowska.
Katarzyna Herman to aktorka znana z takich produkcji jak m.in. "Kler", "Powrót", "Ślepnąć od świateł", "Druga szansa", "Pokot".
Zobacz też: Wschodząca gwiazda młodego pokolenia. Dwa seriale, dwa hity
Jan Paweł, polski szlachcic i właściciel ("mniejszej połowy") wsi Adamczycha ma duże ambicje i jeszcze większe problemy. Pragnie bowiem zostać najsławniejszym Janem Pawłem w historii Polski, jednak w drodze do tego jakże szczytnego celu wszyscy rzucają mu kłody pod nogi. Chłopi nie pracują tak dziarsko jakby chciał, córka Aniela buntuje się przeciwko szlacheckim zasadom i ani myśli zostać żoną syna magnata, a odwieczny wróg, przeciwnik oraz współwłaściciel Adamczychy Andrzej przyprawia go o ból głowy. A to tylko początek utrapień, ponieważ zbliża się nie tylko sejmik, ale i nowe problemy w postaci dawno niewidzianych członków rodziny lub przyszłych możliwych synowych.
Zobacz też:
Zachwycił w hicie Netfliksa! To jego pierwsza duża rola
"1670": Nowy serial Netflixa to złoto! Satyra, która nie bierze jeńców