Katarzyna Dąbrowska: Intryga polityczna i kapitalna postać kobieca! Zdradza szczegóły
Katarzyna Dąbrowska, aktorka, którą widzowie polubili jako Wiktorię Consalidę z "Na dobre i na złe" oraz z produkcji takich jak "Czas honoru", "Osiecka" czy "Behawiorysta", w ekranizacji powieści "Wotum nieufności" Remigiusza Mroza gra ambitną Marszałek Sejmu, Darię Seydę. Co aktorka zdradziła nam o produkcji i swojej bohaterce? Jakie zmiany wprowadzono w serialu względem oryginalnej powieści?
"Wotum nieufności" ukazuje kulisy polityki, a sami politycy są ukazani jako cynicy i manipulatorzy. Czy w takim serialowym świecie jest miejsce na ideały? Co na ten temat sądzi gwiazda produkcji, Katarzyna Dąbrowska?
"Myślę, że tak" - mówi aktorka. "Mam nadzieję, że uda się widzom tę idealistyczną stronę zobaczyć. Jak w życiu - jest ta dobra strona, ta zła, a czasami dobre i złe pobudki się tak mieszają, że mamy problem z odróżnieniem jednego od drugiego. Co jest ideałem dla jednej osoby nie musi być dla innej - to też jest dość istotne".
W "Wotum nieufności" Katarzyna Dąbrowska wciela się w Darię Seydę. Choć Marszałek Sejmu dzieli absolutnie wszystko od jej przeciwnika, Patryka Hauera (Antoni Pawlicki), to ta dwójka odkrywa intrygę polityczną (która sięga najwyższych szczebli władzy) i zrobi wszystko, aby ujawnić, kto za tym wszystkim stoi. Jak opisuje swoją bohaterkę Katarzyna Dąbrowska? To w końcu dobrze napisana postać kobieca, jakich ciągle w polskiej kinematografii mało.
"(...) W kinematografii pokazujemy ten męski punkt widzenia zazwyczaj, ale mam wrażenie, że coraz więcej zainteresowania w ostatnich latach kładzie się na tę relację kobiecą, na kobiecy punkt widzenia i na to, jak kobiety radzą sobie w różnych światach".
Zobacz też: Antoni Pawlicki: Nie naśladujemy "House of Cards" [wywiad]
Jak bardzo serial różni się od książkowego oryginału? Jakie zmiany zostały wprowadzona, aby nie tyle uwspółcześnić niektóre wątki, ale dostosować je nowego medium?
"Zmiany w stosunku do oryginalnej powieści były konieczne, ale są one drobne i takie, które musieliśmy wprowadzić ze względu na to, co dzieje się dziś. Książka powstała parę ładnych lat temu, więc dostosowaliśmy serial do sytuacji współczesnej i tak, jak to ładnie ujął reżyser na premierowym pokazie, to jest przyszłość, ale taka bliska przyszłość - z tą samą generacją iphonów"
"Założenie scenarzystów jest też takie, że jesteśmy już na przykład po wojnie na Ukrainie i zmienia się układ władzy w Rosji; jest inny prezydent. To troszkę konieczność, żeby w ogóle do tego tematu jakkolwiek nawiązać; nie dało się uniknąć tego konfliktu, który dzieje się za naszą wschodnią granicą. Jednak trzeba było jakoś z tego wybrnąć, bo ten wątek polsko-rosyjski, polsko-ukraiński-białoruski się pojawia" - dodaje.
"Serial "Wotum nieufności" ukazuje bezwzględny, brutalny i często niesprawiedliwy świat polityki. Codzienność przesycona jest intrygami, a w walce o władzę nie ma żadnych reguł. Liczy się zwycięstwo. Głównymi bohaterami serialu są posłowie przeciwnych frakcji - Patryk Hauer (Antoni Pawlicki) oraz Daria Seyda (Katarzyna Dąbrowska). Po rezygnacji prezydenta RP Marszałek Sejmu Daria Seyda ma nadzieję, że zajmie jego miejsce. Głównym przeciwnikiem Darii w walce o prezydenturę zostaje Patryk Hauer - wschodząca gwiazda prawicy" - informuje nas oficjalny opis serialu.
Serial na antenie Polsatu będzie można oglądać od 27 lutego w poniedziałki o 21:00.
Zobacz też:
"Wotum nieufności": Dlaczego warto obejrzeć nowy serial Polsatu?
"Wotum nieufności": Przestańmy się wstydzić. To nie "polskie ‘House of Cards’"!