John Travolta wspomina zmarłego syna. Jett obchodziłby właśnie 30. urodziny
Syn Johna Travolty i Kelly Preston zginął podczas rodzinnych wakacji, mając zaledwie 16 lat. Jett w tym roku obchodziłby swoje 30. urodziny, z tej okazji aktor postanowił upamiętnić zmarłego chłopca i opublikował wzruszający wpis: "Mój najdroższy Jetty, tęsknię za tobą bardziej niż słowa mogą to wyrazić".
W 1992 roku urodził się Jett Travolta, pierwszy syn Johna Travolty i Kelly Preston. Do tragedii doszło 2 stycznia 2009 roku - gwiazdor wraz z rodziną przebywał wtedy na wakacjach na Bahamach. 16-letni chłopak zmarł nagle, a rodzice znaleźli jego ciało w łazience.
Wiadomość szybko przedostała się do mediów, które z początku informowały, że doszło do nieszczęśliwego wypadku - nastolatek miał uderzyć głową o wannę. Później zaczęły pojawiać się doniesienia, iż przyczyną śmierci był atak serca bądź udar. Przez pewien czas spekulacjom nie było końca.
Gwiazdor wyjawił, że w dzieciństwie jego syn cierpiał na rzadkie schorzenie nazywane chorobą Kawasakiego, które objawia się stanem zapalnym naczyń krwionośnych.
Kelly Preston w wywiadach potwierdziła słowa męża i zdradziła, że u Jetta chorobę zdiagnozowano już w wieku dwóch lat. Wyznała, że chłopak miał również autyzm.
Po śmierci nastolatka John i Kelly mierzyli się z lawiną nieprzyjemnych komentarzy. Ludzie pisali, że to ich wina, bo zamiast pomóc dziecku, oni ślepo wierzyli w scjentologię.
Zobacz również: John Travolta wyznał, co powiedział synowi po śmierci jego matki
Mimo upływu lat, gwiazdor wciąż wspomina tragicznie zmarłego syna i w dniu, w którym chłopak obchodziłby swoje 30. urodziny postanowił złożyć mu hołd.
"Mój najdroższy Jetty, tęsknię za tobą bardziej niż słowa mogą to wyrazić. Myślę o tobie codziennie. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Kocham cię, twój tata" - możemy przeczytać w emocjonalnym wpisie aktora.
Do wzruszających słów Travolta dołączył zdjęcie, do którego zapozował przed laty z ukochanym synem.