"Kamerdyner": Serialowa nowość TVP czekała na premierę... kilka lat

Siedmioodcinkowy serial "Kamerdyner" emitowany będzie w TVP1 w niedzielne wieczory od 5 listopada. Produkcja zastąpi w ramówce serial "Dewajtis".

"Kamerdyner" to serialowa wersja filmu Filipa Bajona z 2018 roku, którego koproducentem była Telewizja Polska. 

Film powstał z ogromnym rozmachem. Budżet produkcji wynosił 15 milionów złotych. W obsadzie nie mogło zabraknąć wielkich gwiazd polskiego kina.

Sebastian Fabijański i Marianna Zydek gwiazdami serialu "Kamerdyner"

Serialowy "Kamerdyner" zadebiutował w serwisie VOD TVP w lutym 2022.

Fabuła skupia się na powikłanych losach trzech nacji - Polaków, Niemców i Kaszubów - zamieszkujących dawne polsko-niemieckie pogranicze na północnych Kaszubach.

Reklama

Rozpisana na cztery dekady "epopeja kaszubska" to historia Mateusza Krolla (Sebastian Fabijański), polskiego chłopca, który po śmierci matki trafia pod skrzydła niemieckich arystokratów - rodu von Krauss. Dorastając pod opieką Gerdy (Anna Radwan) i Hermanna (Adam Woronowicz), poznaje świat zgoła odmienny od tego, jaki czeka na niego poza murami pałacu. 

Kaszubskie korzenie szybko jednak o sobie przypominają, a chłopiec nawiązuje szczególną więź z mieszkającym w wiosce ojcem chrzestnym - działaczem Bazylim Miotke (Janusz Gajos). W międzyczasie rozwija się jego uczucie do córki Kraussów, Marity (Marianna Zydek). Przyszłość bohaterów staje pod znakiem zapytania, gdy na Pomorze docierają wieści o nadchodzących konfliktach zbrojnych.

"Kamerdyner": Nudny, pompatyczny, niespójny

Film Bajona nie został jednak przychylnie przyjęty przez krytyków. Po premierze na festiwalu w Gdyni recenzent Interii nazwał dzieło Bajona "nudnym, pompatycznym i niespójnym".

- Czy "Kamerdyner" jest filmem nieudanym? Mało powiedziane. Trzeba mieć niesłychanie mocną pozycję w polskim kinie, żeby kilkanaście milionów złotych wydać na taką ramotę. Film jest nudny, pompatyczny, niespójny. 150-minutowy seans sprawia wrażenie niekończącej się udręki" - pisał Krystian Zając. I dodawał, że po premierowym seansie widzowie nie ukrywali swojego rozczarowania.

- Postękiwania, wyrazy zniecierpliwienia, wykrzywione z niesmakiem lub szyderczo uśmiechnięte twarze widzów - takie emocje dominowały podczas projekcji obrazu Bajona, który zmierzył się z interesującym i rzadko dotykanym tematem, ale nijak nie potrafił zainteresować nim odbiorcy - notował recenzent Interii.

Serialowy "Kamerdyner" zadebiutuje na antenie TVP1 5 listopada i będzie emitowany w niedzielne wieczory (o godz. 202.20), zajmując miejsce serialu "Dewajtis", którego premiera zaplanowana jest na 17 września.

swiatseriali.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kamerdyner (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama