Rozstania i powroty, czyli finały seriali
Dużymi krokami zbliżamy się do zakończenia sezonu jesiennego, a co za tym idzie, przed nami wielkie finały jesieni. Powoli staje się też jasne, z którymi bohaterami spotkamy się po kilkumiesięcznej przerwie.
Rozstania i powroty, czyli finały seriali 9
zobacz zdjęcia
Rozstania i powroty, czyli finały seriali
Dużymi krokami zbliżamy się do zakończenia sezonu jesiennego, a co za tym idzie, przed nami wielkie finały jesieni. Powoli staje się też jasne, z którymi bohaterami spotkamy się po kilkumiesięcznej przerwie.
1 / 9
Wśród nich na pewno nie będzie „Skazanych”. Finał sezonu będzie zarazem pożegnaniem z serialem. Powód? Brytyjska produkcja „Prisoners’ Wives”, na kanwie której powstał serial Polsatu, zamknięta była w 10 odcinkach. – Jeśli kiedykolwiek autorka zechce napisać kontynuację, to na pewno się nad nią pochylimy, niestety na razie tak nie jest – skomentowała sprawę dyrektor stacji, Nina Terentiew. Szefowa zdradziła także, że na wiosnę stacja przygotuje kolejną serialową premierę. Wszystko wskazuje na to, że będzie to „Powiedz tak”. Dobrą wiadomość mamy dla fanów innej sztandarowej produkcji stacji. Sukces, jaki odniósł najnowszy 6. sezon, wskazuje
na to, że wiosną „Przyjaciółki” powrócą na nasze ekrany. Podobnie jak dwie pozycje konkurencji. Wiosną w ramówce TVP 2 znalazło się także miejsce dla
kontynuacji losów Igi i Marcina, czyli serialu „O mnie się nie martw”, w którym, wbrew doniesieniom tabloidów, nie zabraknie Joanny Kulig. Zamówienie na kolejny
sezon dostała również jesienna premiera TVN, czyli „Aż po sufit!”. Mimo średnich wyników oglądalności, szefowie stacji nadal wierzą w jego potencjał.
– Serial bardzo nam się podoba, jest szeroki. Pierwsza seria była bardziej prezentacją postaci, a z czasem w produkcji będzie coraz więcej akcji – zapowiada
Edward Miszczak. A my przekonamy się o tym już wiosną.
2 / 9
"Skazane": Nie ma wątpliwości, że kłopoty to specjalność Olafa (Rafał Fudalej). Chłopak po raz kolejny wpakuje się w tarapaty i dostarczy matce nowych zmartwień. Co więcej, za wszystkie swoje błędy i złe decyzje nadal będzie obwiniać Annę (Beata Ścibakówna). Nie dostrzeże swojej winy i zagubienia. Jan (Marcin Perchuć), zmęczony tym, jak syn znęca się nad kobietą i zatruwa jej życie, postanowi rozmówić się z chłopakiem jak mężczyzna z mężczyzną.
3 / 9
"Dziewczyny ze Lwowa": Uliana z coraz większym niepokojem będzie obserwować
profesora. Starszy mężczyzna nie tylko przestanie krzyczeć na swoją uczennicę, ale także z dnia na dzień będzie miał coraz smutniejszą minę. Gdy dziewczyna wreszcie zbierze się na odwagę i zapyta o powód przygnębienia, dowie się jedynie, iż mężczyzna nie najlepiej się czuje. Prawda będzie jednak inna... A wszystko przez synową profesora! Oliyia też nie będzie miała powodów do zadowolenia – jej chlebodawczyni będzie w fatalnym humorze. Początkowo Ukrainka pomyśli, że to jej wina. Ale w czasie wizyty krewnych Nowakowej okaże się, że prawda leży gdzie indziej. A na dodatek jeszcze pojawi się matka ukochanego Oliyi... Kobieta wyraźnie da dziewczynie do zrozumienia, że jej syn zasłużył na kogoś lepszego. Za to Swieta w końcu da „zielone światło” mecenasowi, choć zaznaczy, że potrzebuje niezależności. A Polina z rozmachem zacznie rozwijać swój nowy biznes. Ale i tak najważniejsze dla przyjaciółek będzie to, co w ostatnich tygodniach roku dzieje się na kijowskim Majdanie.
4 / 9
"Przyjaciółki": Ojciec Ingi (Małgorzata Socha) nie jest jednak skory, by jej wybaczyć. Dowodzi temu jego oschłe zachowanie wobec kobiety. Niespodziewanie Zuza odbierze długo oczekiwany telefon od Jerzego, który poprosi ją o spotkanie. Umówią się w kawiarni. Kobieta będzie wiedziała, że są dwie opcje: albo pogodzą się, albo też zerwą ostatecznie. Zuza zjawi się w lokalu i z niecierpliwością będzie czekać na Jerzego. Ale ten nie pojawi się. Nie będzie też odpisywał na SMS-y... Tymczasem Zuza zobaczy przez okno groźny wypadek.
5 / 9
"Przyjaciółki": Zuza (Anita Sokołowska) myśli, co dalej z jej związkiem z Jerzym (Mariusz Bonaszewski). Jest świadoma, że pobłądziła, wdając się w romans z Wojtkiem (Lesław Żurek), który, jak się okazało, miał żonę. Markiewicz nie ma wątpliwości, że popełniła błąd.
6 / 9
"Skazane": Niestety, wizyta w więzieniu nie przebiegnie tak, jak sobie ją zaplanował. Kilka mocnych słów pod adresem Olafa pogorszy tylko sprawę. W amoku i pod wpływem chwili nastolatek da upust emocjom i rzuci się z pięściami na przyjaciela matki. Na szczęście, strażnicy wkroczą w porę do akcji i uratują życie więziennego psychologa. Terapeuta trafi do izby lekarskiej, a Olaf do izolatki. Kilka dni później Jan odwiedzi Annę, którą ogarną wyrzuty sumienia, widząc efekt bestialskiego napadu syna. Zdarzenie pozostawia ślad na psychice Jana. Mężczyzna wyzna Annie, że po ostatnim zajściu postanowił odejść z pracy w zakładzie karnym. Co więcej, przyszedł jedynie pożegnać się przed wyjazdem do rodzinnego miasta. Tymczasem Olaf, tradycyjnie już, nie przejmie się zbytnio sprawą. Anna w obliczu ostatnich wydarzeń będzie zmuszona do podjęcia najtrudniejszej decyzji w swoim życiu.
Źródło: Polsat
Autor: Mikołaj Tym
7 / 9
"Komisarz Alex": W finałowym odcinku 7. serii „Komisarza Aleksa” łódzcy policjanci będą prowadzić śledztwo w sprawie nagłej śmierci znanej piosenkarki Meli Popielskiej (Sandra Staniszewska). Gwiazda, której wielki hit „Zabij mnie” znajduje się właśnie na szczytach wszystkich list przebojów, umrze w jednym z klubów tuż po tym, jak zjawi się tam po wyjściu ze studia nagraniowego. Leon (Janusz Chabior) stwierdzi podczas sekcji obecność w jej organizmie ekstremalnie toksycznej substancji – soku z wilczych jagód. Ofiarą mordercy padnie też kochanek piosenkarki, kompozytor i producent muzyczny Daniel Stawski (Piotr Rogucki). Okaże się, że związek Meli i Daniela przechodził poważny kryzys, bo Stawski podejrzewał swoją dziewczynę o romans.
8 / 9
"Komisarz Alex": Orlicz (Antoni Pawlicki) przeżyje chwile grozy, gdy Alex, ratując z rąk psychopatki kilkuletnią dziewczynkę, dostanie od zdesperowanej kobiety zastrzyk z trucizną! Sok z wilczych jagód wstrzyknięty pod sierść czworonożnego detektywa sprawi, że pies najpierw zacznie przeraźliwie skomleć, a po chwili straci przytomność. Czy Michał zdąży dojechać do kliniki weterynaryjnej i uratować przyjaciela?
Źródło: Agencja W. Impact
9 / 9
"Aż po sufit": Dzień roboczy Tomka (Kamil Szeptycki) zbliżać się będzie powoli do końca. Chłopak weźmie się za sprzątanie pubu. Nagle usłyszy huk tłuczonego szkła.
Przerażony zauważy dwóch zbirów, uzbrojonych w kij baseboallowy, i broń, zbliżających się w jego kierunku... Kilka godzin później policja odwiezie młodego
Domirskiego pod dom. Na miejscu opowie współlokatorom, co zaszło w pubie i uda się na górę. Zośka (Alicja Juszkiewicz) zauważy, że jej chłopak będzie
mieć na sobie spodnie dresowe, a w ręku torbę ze swoimi jeansami. Domyśli się, co się stało podczas napadu. Tomek pójdzie sam na górę, gdzie będzie przypominać sobie szczegóły dramatycznego zajścia, a następnie ze wstydem spojrzy na mokre jeansy. Bliscy będą martwić się o chłopaka, ale on zapewni ich,
że wszystko z nim w porządku. Przekona się jednak, że łatwiej powiedzieć. Symptomy traumy szybko dadzą o sobie znać...