Nie oglądał serialowego hitu. Teraz zagra główną rolę w spin-offie

Bohaterem serialu "Suits: LA" będzie były prokurator federalny z Nowego Jorku, Ted Black (Stephen Amell), który jest współwłaścicielem nowej firmy prawniczej, zajmującej się sprawami z branży rozrywkowej. Znajduje się w trudnej sytuacji, więc aby przetrwać, musi on przyjąć rolę, którą gardził przez całą swoją karierę. Do tego jego współpracownicy będą nieustannie wystawiać go na próbę.

"Jego firma znajduje się w punkcie kryzysowym i aby przetrwać, musi przyjąć rolę, którą przez całą karierę gardził. Ted otoczony jest grupą wybitnych współpracowników, którzy wystawiają na próbę lojalność zarówno wobec niego, jak i siebie nawzajem, nie mogąc powstrzymać się od łączenia życia osobistego i zawodowego. Wszystko to dzieje się w czasie gdy wydarzenia sprzed lat powoli wychodzą na jaw, i dowiadujemy się, dlaczego Ted zostawił wszystko i wszystkich, których kochał" - informuje stacja NBC.

Scenarzystą i producentem wykonawczym nowego projektu jest twórca "W garniturach", Aaron Korsh. Reżyserią serialu ma zająć się Victoria Mahoney ("Kraina Lovecrafta", "The Morning Show").

Stephen Amell, aktor znany z roli głównej serialu "Arrow", w rozmowie z Deadline zdradził, że... nie oglądał "W garniturach"! W spin-offie wielkiego hitu wcieli się w główną postać.

" [...] Będę trochę zdenerwowany, aż do momentu, gdy wejdziemy na plan i zaczniemy kręcić zdjęcia, czyli za około 27 dni. Nieważne, kto liczy? Nie, jestem bardzo podekscytowany i bardzo podoba mi się ten serial. Nie widziałem oryginału i dopiero się z nim zapoznaję [...]" - opowiadał aktor.

Na ekranie oprócz Amella zobaczymy takich aktorów jak: Josh McDermitt, Lex Scott Davis i Bryan Greenberg.

Czytaj więcej: Spin-off "W garniturach": Pierwsze nazwiska w obsadzie! Czy Meghan Markle powróci do serialu?