Wiktory 2021: Wygrał, ale się nie pojawił. Jan Holoubek zbojkotował galę

Już dawno o żadnych polskich nagrodach nie było tak głośno, jak o Wiktorach. Nagrody Akademii Telewizyjnej zostały przyznane wieczorem 31 marca po siedmioletniej przerwie. Galę transmitowała Telewizja Polska. Jednak więcej niż o nagrodzonych mówi się o nieobecnych. Wiele nominowanych osób zdecydowało się bowiem zbojkotować galę.

Powrót Wiktorów po siedmiu latach

Na przyznanie Wiktorów zdecydowano się po siedmiu latach przerwy. Wiktory są nagrodami przyznawanymi od 1985 roku. Kandydatów typują stacje telewizyjne, a wybiera Akademia Wiktorów, składająca się z laureatów dotychczasowych edycji. Dyrektorem Wiktorów jest Józef Węgrzyn. Ostatnia, jak na razie edycja, odbyła się w 2015 roku. Rok później nagród nie wręczono, Józef Węgrzyn tłumaczył, że "ze względu na duże zawirowania w telewizji publicznej".

Jak informował portal Wirtualnemedia.pl, pod koniec lutego odbyło się zebranie kapituły Wiktorów - brali w nim udział Ilona Łepkowska, Dorota Idzi, Krzysztof Mroziewicz, Waldemar Dąbrowski, Krzysztof Ibisz, Józef Węgrzyn, Wojciech Iwański, Dariusz Szpakowski, Paweł Golec, ks. Arkadiusz Nowak. Kapituła wybrała nominowanych, wśród których znaleźli się m.in. Magdalena Cielecka, Teresa Lipowska, Maciej Stuhr, Marcin Dorociński, Robert Górski, Dawid Podsiadło, Ilona Łepkowska, Tadeusz Sznuk, Marta Manowska, Sandra Drzymalska, Ralph Kamiński czy Bogdan Rymanowski. 

Reklama

Wiktory: Po siedmiu latach przerwy wracają telewizyjne nagrody

Nominowani bojkotują Wiktory

O nagrodach zrobiło się głośno, gdy poinformowano, że podczas gali odbędzie się koncert Stinga. Wiele polskich artystów zaapelowało do muzyka, by przemyślał swój udział w wydarzeniu. "Prawdopodobnie nie wie Pan, że występując na Gali Wiktory TVP, autoryzuje i uwiarygadnia Pan telewizję, która nie ma nic wspólnego z demokratycznymi wolnymi mediami - pisał Mariusz Szczygieł. Maciej Stuhr również zwrócił się do Stinga, dodając przy okazji, że chociaż jest nominowany to zaproszenia na galę nie otrzymał. 

Aktor dołączył do innych artystów i dziennikarzy, którzy postanowili zbojkotować galę. Po swoją potencjalną nagrodę nie wybierał się również Piotr Kraśko, który będzie wtedy w pracy. Imprezę zbojkotował również pięciokrotny zdobywca Wiktorów, Robert Janowski. "Bojkotuję więc tegoroczną ceremonię i nie oddam swoich punktów w głosowaniu. Nie pojawię się także na rozdaniu nagród" - napisał w oświadczeniu. 

Artyści bojkotują Wiktory w TVP. Kto nie pojawi się na uroczystości?

Wiktory 2021: Wygrał, ale się nie pojawił

Jednym z nieobecnych na gali był m.in. Jan Holoubek. Reżyser otrzymał nominację w kategorii "twórca roku". Niemal od razu zaznaczył, że nie planuje swojego udziału w uroczystości. "Nie wybieram się, bo jestem w tym czasie zajęty, pracuję nad filmem, ale nawet, gdybym nie był zajęty, to i tak bym nie poszedł, bo nie popieram TVP i tego, co robi" - powiedział w rozmowie z "Presserwisem". 

Jak powiedział, tak zrobił. Chociaż reżyser zdobył nagrodę w swojej kategorii, to nie pojawił się na ceremonii. Co więcej, nie pojawił się nikt, kto mógłby odebrać nagrodę w jego imieniu. Na telebimie wyświetlone zostało zdjęcie Holubka i prowadzący szybko przeszli do dalszej części imprezy. 

Swojej nagrody osobiście nie odebrała również Maria Dębska. Aktorka wysłała jednak krótkie nagranie z podziękowaniami. Wiktora dla Roberta Lewandowskiego odebrała jego mama. Z nagrania dziękował również dr Paweł Grzesiowski, który zdobył nagrodę w kategorii "osobowość roku". Wybitny pediatra i ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19, początkowo przyjął zaproszenie na galę. "Wtedy zostało mi to przedstawione jak uhonorowanie mojej działalności. (...) Dziś obecność stała się deklaracją polityczną, a ja jestem lekarzem, nie politykiem. Więc wszystko wskazuje na to, że raczej się nie pojawię, chyba że coś się jeszcze zmieni" - powiedział w rozmowie z "Presserwisem".

Wiktory 2021: Kto zdobył statuetkę?


swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy