Udziałowcy Netfliksa pozwali do sądu szefów streamingowego giganta
Ostatnie tygodnie bez wątpienia należą do najgorszych w historii Netfliksa. Niedawno ogłoszono, że w pierwszym kwartale tego roku gigant streamingowy stracił 200 tysięcy użytkowników, a w najbliższej przyszłości straci dwa miliony subskrybentów. Jednym z efektów takiego stanu rzeczy był spadek wartości akcji Netfliksa i strata szacowana na ponad 54 miliardy dolarów. Niezadowoleni z takiego obrotu sprawy są udziałowcy spółki, którzy pozwali szefów Netfliksa za wprowadzanie ich w błąd.
We wtorek do sądu w San Francisco wpłynął pozew złożony przez udziałowców Netfliksa, w którym oskarżają oni zarząd spółki o naruszenie amerykańskiego prawa. Twierdzą, że Netflix celowo publikował "fałszywe bądź wprowadzające w błąd oświadczenia", a także "nie ujawnił faktów na temat przyszłości spółki".
Jak informuje portal "Variety", zbiorowy pozew został złożony w imieniu inwestorów, którzy posiadali akcje Netfliksa pomiędzy 19 października 2021 roku, a 19 kwietnia 2022 roku. Domagają się oni "odszkodowania wyrównawczego na rzecz powodów za wszelkie szkody poniesione w wyniku niewłaściwego postępowania pozwanych, w kwocie, która zostanie udowodniona w trakcie procesu" - czytamy w pozwie.
Pozew to efekt ujawnionej w ubiegłym miesiącu przez Netflix informacji o sporym odpływie użytkowników. W pierwszym kwartale 2022 roku gigant streamingowy stracił 200 tysięcy subskrybentów. Była to pierwsza utrata użytkowników w historii Netfliksa, bo do tej pory każdy kwartał przynosił wzrost ich liczby. Sytuację zaognia fakt, że prognozy na przyszłość nie wyglądają lepiej. W drugim kwartale roku liczba użytkowników Netfliksa ma się zmniejszyć o kolejne dwa miliony.
Choć w kwartale poprzedzającym fatalny dla Netfliksa początek roku liczba użytkowników była na fali wznoszącej, to już wtedy można było odczuć pierwsze oznaki zadyszki. Wzrost liczby użytkowników nie okazał się tak duży, jak spodziewano się w prognozach. Stąd żądania powodów sięgające zadośćuczynienia za okres od 19 października ubiegłego roku. W pozwie czytamy, że szefowie Netfliksa, "posiadając istotne informacje, które nie zostały upublicznione, stosowali sztuczki mające na celu oszukanie inwestorów. Złożyli nieprawdziwe oświadczenia dotyczące istotnych faktów, pomijając niekorzystne fakty wpływające na dalszą działalność gospodarczą i perspektywy na przyszłość".