"Rolnik szuka żony 9": Niebezpieczny incydent na planie! Wszystko zarejestrowały kamery [5. odcinek]

Co wydarzyło się w nowym odcinku programu: "Rolnik szuka żony"? Piąty epizod pokazał, jak goście rolników i rolniczki poradzili sobie z codziennym życiem na gospodarstwie. Nie zabrakło też kolejnych rozmów, a niektórzy uczestnicy show byli coraz pewniejsi swoich uczuć...

Tomasz zarządził wczesne wstawanie - już po kilku minutach panie były gotowe do pracy przy hodowli zwierząt.

Dość niebezpiecznie było w momencie, gdy jedna z krów nerwowo zareagowała na obecność kamer - będąca blisko zwierząt Klaudia, która jest w ciąży, musiała się cofnąć na bezpieczną odległość. 

Po porannej pracy wszyscy spotkali się na porannej kawie. Rozmowa płynęła bardzo swobodnie, a wszystko dzięki zrezygnowaniu z tajemnic: Klaudia wyjawiła przed kamerą, że jej powiedziała pozostałym kandydatkom o ciąży. Z kolei Tomasz zdradził, jakie ma odczucia po pierwszych chwilach jego kandydatek na gospodarstwie:

- Mam wrażenie, że mocno - a zbyt mocno dla mnie - stara się Kasia. To trochę mnie "odpycha".

Tomasz zaprezentował gościom obsługę maszyn - była to również możliwość bycia "sam na sam". Wiele wskazywało na to, że rolnik był wyraźnie zainteresowany Justyną i Katarzyną: pierwsza z pań otrzymała od koleżanek miano "faworytki"!

Tomasz zdradził przed kamerami, że - jego zdaniem - wszystkie kandydatki bardzo dobrze odnalazły się na gospodarstwie: wracamy do punktu wyjścia.

Nocne ulewy pokrzyżowały plany gospodarcze rolnik, który - wraz z dziewczynami - chciał kontynuować żniwa. W wyniku nieoczekiwanej przerwy Tomasz zaprosił więc swoich gości na strzelnicę, aby nieco "rozładować baterie".

- To było coś innego - pokazanie jego pasji. Weszłyśmy w "jego świat"- relacjonowała Kasia.

- Mam wrażenie, że dziewczyny włączyły się w tryb "słuchania mnie". Chcę uniknąć niezręcznej ciszy i zaczynam gadać (...)- Tomasz próbował "wyciągnąć" od swoich rozmówczyń sporo informacji, a one nie pozostawały mu dłużne.

Sprzyjające warunki pogodowe umożliwiły wyjazd kombajnem, co zostało wykorzystane przez Tomasza - uczestnik show zapraszał każdą z pań na indywidualną lekcję jazdy.

- Mamy inne oczekiwania, ale no chcę "dać temu szansę"- relacjonowała jedna z kandydatek: Martyna.

Klaudia zauważyła, że Valentyn jest osobą celebrującą każdy moment:

- Chciałabym, żeby to było wszystko w miarę prężnie, ale no Valentyn jest taką osobą, że woli wszystko "na spokojnie" (...).

Po śniadaniu wszyscy udali się do pracy w kurniku, by potem wyjechać do pracy w lesie. Na miejscu powitał ich tato rolniczki.

- Fajnie się współpracuje z Klaudii tatą: wytłumaczy, co i jak. Tak myślałem, że będzie chciał "sprawdzić", jak się z nami pracuje- wyznał Konrad.

Mężczyzna zauważył również, że Valentyn "osaczył" Klaudię, nie dopuszczając do niej pozostałej dwójki.

Z samego rana na Michała czekała miła niespodzianka - jego kandydatk już od bladego świtu były zwarte i gotowe do pracy! Małym wyjątkiem była Sylwia, która potrzebowała nieco więcej czasu na poranną toaletę. Następnie panie otrzymały zadanie związane z hodowlą krów - ; musiały  m.in. zagonić stado prosto na pastwisko.

Widać było, że Marta była najbardziej zaangażowana w tę pracę, a najmniej - Sylwia:

- (...) za to bardzo ciągnęło ją do mnie. Albo to spryciula, albo leniuch - przyznał rolnik. 

Mateusz przyznał, że wcześniejszy wieczór upłynął mu na rozmowie z kandydatkami. Z kolei poranek przyniósł nowe wyzwania.

- Nie ukrywam, że oczekuję tego, że któraś wyjdzie naprzeciw (...). Nie widać między nimi rywalizacji i chyba tego się trochę boję (...)-relacjonował przed kamerami.

Podczas prac polowych Mateusz sporo czasu spędził z Martyną:

- Próbowałem trochę z Martyną porozmawiać, żeby się czegoś więcej o niej dowiedzieć.

Popołudniem Mateusz zakomunikował paniom, że czekają ich randki! Pierwszą kandydatką, która udała się z rolnikiem na spotkanie, była Zuzanna. Podczas rozmowy Mateusz nie ukrywał, że oczekuje od swoich gości większego zaangażowania.

- (...) Zaskoczyły mnie słowa Zuzi, że dziewczyny ustaliły między sobą, jak będą się zachowywać w stosunku do mnie (...).

Spotkanie Mateusza i Zuzanny zakończyło się... rozstaniem!

Podczas pobytu gości na gospodarstwach piątka uczestników mogła sprawdzić, jak radzą sobie podczas pracy. Co przyniesie nowa odsłona "Rolnika..."? Tego widzowie dowiedzą się już niebawem! "Rolnik szuka żony 9" dotychczas był emitowany w niedziele o godz. 21:15 w TVP1.

Autor: Sabina Obajtek