"Rolnik szuka żony 10": Ostra wymiana zdań między Ewą a Waldemarem

W najnowszym odcinku "Rolnik szuka żony", emocje sięgnęły zenitu, gdy Waldemar Gilas spotkał się z rodziną swojej wybranki, Ewy Kryzy. Przed tą wizytą Ewa wyznała przed kamerami, że Waldemar wyraził wątpliwości co do jej wyglądu. Ta szczera rozmowa nie tylko zaskoczyła widzów, ale również sama Ewa przyznała, że słowa rolnika głęboko zapadły jej w pamięć. Czy to wyznanie wpłynie na dalszy rozwój ich relacji w programie?     

Ewa Kryzy, jedna z kandydatek Waldemara Gilasa, przed spotkaniem z jego rodzicami, ujawniła przed kamerami swoje wątpliwości. "W jednej z rozmów z Waldkiem trochę tak wyniknęło to, że nie do końca jestem takim typem urody, jeżeli chodzi o preferencje Waldka, ale też jakoś przez to nie odejmuję sobie. Taka jestem i też nie chcę się zmieniać" - mówiła Ewa, co wywołało małą konsternację wśród widzów.

Słowa Ewy wywołały zdziwienie i reakcję Waldemara, który w rozmowie z Plejadą postanowił odnieść się do tych doniesień. 

"Dziwię się, że Ewa tak się tego uczepiła, że coś mi nie pasuje. Gdyby mi się nie spodobała, to chyba oczywiste, że bym jej nie wybrał," komentował Waldemar. 

Podkreślił, że w jego wizytówce jasno mówi, że nie ma określonego ideału kobiety. "Do programu poszedłem po miłość i znalezienie partnerki do życia, a wygląd nie odgrywa tu żadnej roli," dodał rolnik. 

Waldemar przyznał, że wybrał Ewę nie tylko ze względu na jej wygląd, ale przede wszystkim za jej cechy charakteru. 

"Prezentowała cechy, które mnie wówczas urzekły w jej osobie, jak szczerość, skromność, delikatność, niekonfliktowość. Miło też wyrażała się o innych," wyznał. Na koniec Waldemar zaapelował do widzów, by zachowali powściągliwość w ocenach i komentarzach dotyczących ich relacji. 

Widzowie programu, śledząc rozwój wydarzeń między Ewą a Waldemarem, zastanawiają się, jakie będą dalsze losy tej pary. Czy wyznanie Ewy wpłynie na ich relację? Czy Waldemar będzie w stanie przekonać Ewę do swoich intencji? Rolnik apeluje do publiczności o wstrzemięźliwość w ocenach i zapewnia, że prawda wkrótce wyjdzie na jaw.

Przeczytaj też: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Uczestniczka zdradza, ile można zarobić na programie