Nie żyje Sylwia Gaj. Gwiazda "Plebanii" i "Klanu" miała 58 lat
Zmarła Sylwia Gaj. 58-letnia aktorka występowała w wielu popularnych produkcjach. Można ją było zobaczyć m.in. w "Plebanii", "Klanie" czy "Na dobre i na złe". Kobieta przez wiele lat walczyła z chorobą. Informację o jej śmierci przekazał portal e-teatr.
W wieku 58 lat zmarła Sylwia Gaj-Kawecka. Polska aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna odeszła 17 lipca 2023 roku w Łodzi - poinformował w czwartek portal e-teatr.pl, publikując na swojej stronie pożegnanie autorstwa Rafała Dajbora.
"Moja znajomość z Sylwią była krótka i przelotna. Spotkaliśmy się podczas pracy nad filmem Kamila Szymańskiego "Git". (...) Zachowałem Sylwię w pamięci jako osobę bardzo życzliwą. (...) Potem nie miałem już z nią kontaktu. Dopiero po jej śmierci dowiedziałem się, że poważnie w ostatnich latach chorowała. Zmarła w Łodzi. Żegnam ją ze smutkiem" - napisał aktor i dziennikarz.
Aktorkę za pośrednictwem Facebooka żegnają również koledzy z łódzkiej "filmówki". Sylwia Gaj przez wiele lat walczyła z chorobą.
Sylwia Gaj, znana również pod dwuczłonowym nazwiskiem Gaj-Kawecka, urodziła się 22 marca 1965 roku w Turku. W 1989 roku została absolwentką Wydziału Aktorskiego PWSFTviT w Łodzi. Jak wspomina Rafał Dajbor, największą i najpopularniejszą rolę filmową zagrała jeszcze jako studentka - w 1985 roku w "Spowiedzi dziecięcia wieku" Marka Nowickiego.
Później współpracowała m.in. z Janem Jakubem Kolskim przy filmie "Jak mnie kochasz?" i serialach "Zobaczyć jak najwięcej" oraz "Małopole czyli świat". W latach 2005-2007 związana była z Teatrem Nowym w Łodzi. Grała także mniejsze role w popularnych serialach. Telewidzowie mogą kojarzyć ją z: "Klanu", "Na Wspólnej", "Plebanii", "Fali zbrodni" czy "Na dobre i na złe".
Autor: Maria Staroń