Nie zrobi tego ponownie! Organizatorzy Oscarów w kropce

Nagroda Akademii Filmowej przyznawana jest już od 1929 roku. Dla wielu osób nawet uczestnictwo w organizacji tego wydarzenia jest ogromnym wyróżnieniem, ale jak się okazuję, nie dla każdego! Znani prowadzący, na których stawiała amerykańska stacja ABC, właśnie zrezygnowali.

Jimmy Kimmel nie wróci na Oscary!

Oscary przez lata mocno zmieniają swoją formę. Galę w obecnym formacie przez ostatnie dwie odsłony prowadził Jimmy Kimmel, 56-letni amerykański prezenter telewizyjny, aktor, komik, scenarzysta i producent. Na co dzień prowadzi swój program talk-show - "Jimmy Kimmel Live!", w tej samej stacji ABC, która transmituje wręczanie nagród filmowych. 

Znana osobowość amerykańskiej telewizji miała już okazję wcześniej prowadzić galę w latach 2017 i 2018. ABC, należące obecnie do The Walt Disney Company, prawdopodobnie już z góry zakładało, że Kimmel ponownie wcieli się w rolę prezentera. Jednak nie tym razem! Jimmy rezygnuje z prowadzenia kolejnej edycji Oscarów, podobno decyzję podjął jeszcze przed wakacyjną przerwą swojego show. 

Reklama

John Mulaney mówi "nie" Oscarom

Do grona rezygnujących z prowadzenia wydarzenia dla ABC dołącza również John Mulaney, amerykański komik, aktor, scenarzysta i producent. On także nie poprowadzi wydarzenia zaplanowanego na 2 marca 2025 roku. 

ABC będzie musiało się mocno postarać, aby znaleźć gospodarza Oscarów, po tym jak Jimmy Kimmel i John Mulaney zrezygnowali z tej roli. Deadline twierdzi, że Mulaney czekał na oficjalną decyzję Kimmela, zanim podjął swoją. 

Mulaney wraca po show "John Mulaney Presents: Everybody’s In LA", który został doceniony przez krytyków za chaotyczne podejście do "późnonocnego" programu. Ma również kilka innych projektów w toku, w tym występy stand-upowe. 

Co więcej, The Walt Disney Company wciąż szuka prezentera do innej znanej gali wręczenia nagród telewizyjnych - Emmy, które sam Jimmy Kimmel prowadził trzykrotnie. Organizatorzy muszą się spieszyć, gdyż wydarzenie będzie miało swoją transmisję już 15 września. 

Zobacz też: Zakończono zdjęcia do wyczekiwanego serialu. To prequel popularnego romansu

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Jimmy Kimmel | Oscary
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy