Marta Grzywacz jako młoda dziennikarka trafiła do TVP. Co robi dziś?
Marta Grzywacz zaczęła karierę w telewizji jako młoda dziennikarka. W 1992 roku trafiła do TVP, rok później prowadziła główne wydanie "Wiadomości". W 2000 roku wdała się w romans z kontrowersyjnym biznesmenem. Znajomi odradzali jej ten związek, lecz kilka miesięcy później okazało się, że jest w ciąży. Córka dziennikarki dziś ma 23 lata i nosi nazwisko po mamie.
Marta Grzywacz urodziła się w 1971 roku. Studiowała na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Karierę rozpoczęła w 1992 roku w Radiu Eska, skąd szybko trafiła do TVP1, gdzie prowadziła program "Kawa czy herbata?" przez niemal rok.
Zdobyła wielką sympatię widzów, a w 1993 roku otrzymała pracę jako prowadząca "Wiadomości". Przez siedem lat prowadziła główne wydanie, a także przygotowywała własne materiały reporterskie.
W latach 2003–2006 pisała dla kilku popularnych magazynów ("Gala", "Sukces", "Zwierciadło"), później prowadziła audycje weekendowe w RMF FM oraz program "Diagnoza" emitowany na antenie Telewizji Polsat Zdrowie i Uroda. W 2012 roku została gospodynią "Cafeterii" w Polsat Cafe.
Na początku 2000 roku Marcie Grzywacz zlecono przeprowadzenie wywiadu z Bogusławem Bagsikiem - właścicielem i założycielem spółki Art-B oskarżonym o zagarnięcie ponad czterystu milionów złotych, przekupstwo urzędników bankowych i działanie na szkodę własnej spółki. W październiku 2000 r. skazano go na dziewięć lat pozbawienia wolności. Wywiad ten był brzemienny w skutkach. Między dziennikarką a biznesmenem od razu zaiskrzyło. Kilka miesięcy po pierwszym spotkaniu okazało się, że Grzywacz jest w ciąży.
Znajomi dziennikarki dziwili się, że związała się ze starszym o osiem lat mężczyzną o nieczystej przeszłości. O tym romansie plotkowano nie tylko w środowisku dziennikarskim, ale również w całej Polsce. Ponoć nie podobało się to pracodawcom Grzywacz. Niemal z dnia na dzień została bez pracy.
Dość szybko dziennikarka rozstała się z kontrowersyjnym biznesmenem, który przesiadywał już wtedy w więzieniu, a później wróciła do zawodu.
Marta Grzywacz od ponad 10 lat regularnie publikuje artykuły w "Gazecie Wyborczej". Od 2017 roku współpracuje z "Newsweekiem". Marta Grzywacz jest również autorką dwóch książek. W 2017 roku ukazała się pozycja "Obrońca skarbów. Karol Estreicher - w poszukiwaniu zagrabionych dzieł sztuki", a w 2020 reportaż "Nasza pani z Ravensbrück. Historia Johanny Langefeld". Za drugi tytuł została nagrodzona Górnośląską Nagrodę Literacką "Juliusz", a jej książka została okrzyknięta polską biografią roku.
W 2022 roku ukazała się jej najnowsza książka - reportaż "Blizny. Prawdziwa historia 'królików' z Ravensbrück", który opowiada o nazistowskim okrucieństwie i lekarzach w służbie Hitlera.
Marta Grzywacz jest lektorką audiobooków związaną z Audioteką i Storytel. Od 2020 r. współpracuje też z internetową rozgłośnią Halo.Radio. Dziennikarka aktywnie dzieli się na swoim Facebooku komentarzami i wpisami o różnej tematyce.
Córka dziennikarki, Sonia, ma dziś 23 lata i nosi jej nazwisko. Studiuje psychologię na Uniwersytecie Warszawskim. Pełni funkcje Przewodniczącej Rady Samorządu Studentów oraz rzecznika praw studenta.
Czy pójdzie w ślady mamy? Sonia Grzywacz ma w swoim doświadczeniu krótki staż w redakcji "Wysokie Obcasy", gdzie pisała artykuły m.in. o tematyce psychologicznej. Pracowała także w poradni psychologicznej.
Obecnie zarówno Marta jak i Sonia Grzywacz mieszkają w Warszawie.
Czytaj więcej: Elżbieta Dzikowska i Tony Halik latami ukrywali, że żyją w... konkubinacie!
