Magdalena Margulewicz zachwycała na ekranie. Co dziś robi aktorka?

Widzowie pokochali ją za rolę sympatycznej Stefanii z "Pierwszej miłości". Chociaż przed angażem w serialu miała już na swoim koncie role w popularnych produkcjach, to właśnie ta rola przyniosła jej największą rozpoznawalność. Jednak po kilku latach Magdalena Margulewicz niespodziewanie zniknęła z obsady. Co dzisiaj robi aktorka?

Magdalena Margulewicz: Od dziecka chciała być aktorką

Magdalena Margulewicz urodziła się 10 sierpnia 1978 w Kwidzynie. Przyszła gwiazda sceny od dziecka interesowała się aktorstwem. Występowała nie tylko w szkolnych przedstawieniach, ale brała również udział w konkursach recytatorskich. Mała Magda szkoliła się pod okiem mamy polonistki. Po maturze dostała się na PWSFTViT w Łodzi. 

Na dużym ekranie zadebiutowała filmem "Listy miłosne". Chociaż nie udało jej się zrobić dużej kariery na dużym ekranie, to często pojawiała się w popularnych produkcjach telewizyjnych. Można ją było zobaczyć m.in. w "Klanie", "Zostać miss 2", "Na Wspólnej" czy "Pensjonacie pod różą". Największą popularność przyniosła jej rola Stefanii z "Pierwszej miłości". Mimo dużej sympatii widzów, postanowiła pożegnać się z serialem. Jak wspominała później, nie chciała być utożsamiana z wizerunkiem "głupiutkiej blondynki". 

Reklama

Po odejściu z serialu skupiła się na rozwoju kariery teatralnej. Obecnie związana jest z warszawskim Teatrem Komedia. W 2016 roku przyjęła rolę w paradokumencie "Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny". Wciela się w nim w Dagmarę Górską, która jest przeciwieństwem Stefanii z "Pierwszej miłości". 

Magdalena Margulewicz: Prywatnie

Prywatnie Magdalena Margulewicz kilka razy próbowała ułożyć sobie życie miłosne. Jeszcze na studiach poznała reżysera i aktora Szymona Łosiewicza. "Stałam pod ścianą, bez makijażu, boso, zmęczona i na pewno nie czekałam na księcia, kiedy nagle pojawił się Szymon. To on, pomyślałam" - tak aktorka wspominała ich pierwsze spotkanie. 

W 2003 roku ślubowali sobie wieczną miłość. Uczucie jednak nie przetrwało, a małżeństwo rozpadło się. Jedną z przyczyn miał być romans, który połączył aktorkę z kolegą z planu "Pierwszej miłości", Łukaszem Dziemidokiem.

Ten związek również nie przetrwał. W 2014 roku Magdalena Margulewicz poinformowała, że spodziewa się dziecka. Wkrótce na świat przyszła jej córka. Macierzyństwo zmieniło jej podejście do pracy. Już nie aktorstwo, a córka stały się najważniejszą częścią życia. Dzisiaj aktorka łączy wychowanie córki z pracą w teatrze oraz na telewizji. Na ekranie można zobaczyć ją nie tylko w produkcji Czwórki, ale również w innych programach. 

Magdalena Margulewicz w "Wielkiej ucieczce"

Niedawno wraz z Kamilą Ścibiorek wystąpiła w "Wielkiej ucieczce". Przygodę z programem wspomina bardzo dobrze. "Było wesoło. Kilka razy popłakałam się ze śmiechu. To była naprawdę wielka frajda". Aktorka jest pod wrażeniem osób, które im pomagały w ucieczce. "Wspaniałe jest to, jakich ludzi spotkałyśmy. Nasze społeczeństwo ma poczucie humoru, ma dystans" - oceniła Magdalena Margulewicz.

swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy