"Demakijaż": Maria Niklińska i jej mama Jolanta Fajkowska u Krzysztofa Ibisza

W sobotę, 14 maja, odbyły się nagrania do programu "Demakijaż". Zaproszeni goście opowiadają tam o swoim życiu, sukcesach, porażkach i tym, czego nie można zobaczyć w mediach.

Tym razem w niezwykle szczerej rozmowie z Krzysztofem Ibiszem swoimi doświadczeniami i przemyśleniami podzieliły się aktorka Maria Niklińska i jej mama, znana prezenterka telewizyjna Jolanta Fajkowska.

Więzy krwi widać na pierwszy rzut oka, ale obie nie zawsze miały ze sobą dobry kontakt. Jolanta Fajkowska, gdy Maria była mała, dużo pracowała i rzadko bywała w domu. Marię wychowywali dziadkowie.

Tożsamość ojca aktorki długo była przed nią skrywana, aż do momentu wejścia Marii w okres buntu. Wówczas, jako nastolatka, postanowiła na własną rękę skontaktować się z ojcem. Nie odzyskała z nim dobrych relacji, ale udało jej się poznać przyrodnie siostry.

Maria wyprowadziła się z domu, mając 18 lat i przez lata miała bardzo słaby kontakt z mamą. Do Jolanty Fajkowskiej długo zwracała się po imieniu. "Jak mówili, że jestem podobna do mamy, to budziła się we mnie agresja. Nie chciałam być taka jak ona" - zdradziła kiedyś Niklińska w rozmowie z "Vivą!".

Po latach dziennikarce udało się uratować więź łączącą ją z córką. Dziś ich stosunki są przyjacielskie. Ostatnio Maria Niklińska i Jolanta Fajkowska spędzają ze sobą coraz więcej czasu, a ich relacje zdecydowanie się poprawiły.

Dziś Jolanta Fajkowska skupia się na pisaniu książek, po tym jak pod koniec 2020 roku zrezygnowała z kariery w mediach. Maria Niklińska rozwija swoją karierę aktorską - od 2012 roku występuje w serialu "Na Wspólnej".

Córka Jolanty Fajkowskiej jest również piosenkarką. Na początku tego roku nagrała piosenkę "Pomiędzy nami", zapowiadającą drugą płytę artystki "Marlen".

Program "Demakijaż" można oglądać w każdą niedzielę o godzinie 15.00 na antenie Polsat Café.