Co dalej z programem "Rolnik szuka żony"? Stracono wielu widzów
"Rolnik szuka żony" w połowie września doczekał się kolejnej, już jedenastej edycji. Najnowsze wyniki badań wykazują, że zainteresowanie formatem wyraźnie spadło. Każdy kolejny odcinek sprowadza jednak przed ekran nowych widzów. Czy są powody do niepokoju?
"Rolnik szuka żony" to program emitowany na TVP1 od 2014 roku. Pod okiem prowadzącej, Marty Manowskiej, samotni rolnicy z różnych zakątków Polski stają przed wyzwaniem, jakim jest poszukiwanie drugiej połówki. Podczas 11. edycji widzowie mogą śledzić zmagania piątki uczestników: Wiktorii, Marcina, Agaty, Rafała i Marcina.
Jak donoszą Wirtualne Media po trzech odcinkach 11. edycji programu "Rolnik szuka żony" na antenie TVP1, średnia oglądalność wyniosła 1,54 mln widzów. W ubiegłym roku po tylu odcinkach program miał aż o 600 tys. więcej odbiorców.
Jednocześnie z analiz wynika, że zainteresowanie rośnie z odcinka na odcinek. Zwraca się również uwagę, że na mniejszą oglądalność formatu wraz z początkiem nowej edycji mogła wpłynąć także sytuacja powodziowa.
Czwarty odcinek programu będzie można zobaczyć już w niedzielę, 6 października, o godzinie 21:20 w TVP1.
Zobacz też: Kandydatka zataiła ważny fakt z przeszłości. Rolnik został oszukany?