Anna Mucha: Moje aktorki mają dokładnie to samo wynagrodzenie, co faceci

"Niech mi młodsze koleżanki nie opowiadają pierdół, że są zadowolone ze swojego wynagrodzenia" - Anna Mucha mówi w nowym wywiadzie dla magazynu "Party". I zapowiada, że jako producentka zapewnia identyczne stawki wszystkich aktorom, niezależnie od płci.

"W tych trudnych covidowych czasach zostałam producentką teatralną. Po trzydziestu latach pracy wreszcie robię coś z powołania i misji, a nie dla mamony" - zapowiadała Anna Mucha w 2020 roku. Aktorka została wtedy producentką reaktywowanego spektaklu teatralnego "Przygoda z ogrodnikiem".

Anna Mucha: Moje aktorki mają dokładnie to samo wynagrodzenie, co faceci

Teraz Mucha zapowiada, że  aktorki mogą liczyć u niej na identyczne wynagrodzenie, jak męska część obsady.

"W mojej najnowszej produkcji jako producentka, mam realny wpływ na stawki. Moje aktorki mają dokładnie to samo wynagrodzenie, co faceci" - mówi Mucha magazynowi "Party".

Reklama

Aktorka jest świadoma, że aktorki wciąż zarabiają mniej od swych kolegów po fachu.

"To, co jest ku...sko nie w porządku, to nierówność płacowa, która ciągle istnieje! I niech mi młodsze koleżanki nie opowiadają pierdół, że są zadowolone ze swojego wynagrodzenia... Bardzo mnie to cieszy, że mają pieniądze na waciki, ale jeśli w tym czasie faceci zarabiają dwa razy więcej od nas, to coś jest nie tak" - zauważa Mucha.

Ile zarabia Anna Mucha?

Według "Super Expressu" Anna Mucha to jedna z najlepiej opłacanych gwiazd telenoweli. Za jeden dzień na planie zdjęciowym otrzymuje aż 8 tys. złotych. 

Aktorka ma w ciągu miesiąca piętnaście dni zdjęciowych, do daje w sumie kwotę 120 tysięcy złotych!

"Super Express" sugeruje, że inni aktorzy "M jak miłość" otrzymują niższe stawki: bracia Mroczek i Katarzyna Cichopek zarabiają za jeden dzień na planie 6 tysięcy złotych, z kolei Teresa Lipowska inkasuje 3 tysiące złotych.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Anna Mucha
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy