Joanna Kulig, Natalia Kukulska i Igor Herbut śpiewają dla wcześniaków
Rocznie w Polsce około 23 000 dzieci rodzi się przedwcześnie. W ubiegłym roku 7,4% wszystkich urodzeń stanowiły wcześniaki. Czyli co 14. dziecko urodzone w Polsce rodzi się za wcześnie. Każde z nich potrzebuje zaawansowanej opieki medycznej już od dnia narodzin. Jednym z najważniejszych elementów jest sen. Wcześniaki przesypiają nawet 97% doby, czyli ponad 23 godziny.
W ramach 4. edycji kampanii, Procter & Gamble, producent pieluszek Pampers Preemie przygotował szczególną inicjatywę. Do współpracy zaproszone zostało trio wyjątkowych polskich artystów - Joanna Kulig, Natalia Kukulska i Igor Herbut, wraz z którymi marka Pampers stworzyła kołysankę dedykowaną wcześniakom. Delikatna melodia i autorskie teksty utulą maluszki do snu i pomogą złapać dobry rytm wspierający rozwój.
- Wiemy, że między 24. a 40. tygodniem życia płodu, a więc w III trymestrze ciąży, jego mózg powiększa się 4-krotnie. W ciągu ostatnich 6 tygodni ciąży przyrost masy mózgu wynosi 35%. W tym czasie zachodzą w mózgu bardzo ważne procesy: migracja neuronów, tworzenie się połączeń między komórkami nerwowymi (synaptogeneza) i reorganizacja synaps, mielinizacja. Przedwczesne urodzenie przerywa rozwój wewnątrzmaciczny mózgu. Od tego czasu noworodek przebywa w sztucznym na tym etapie rozwoju środowisku poza organizmem mamy. Jest to duża zmiana, do której wcześniak musi się dostosować, a my powinniśmy mu w tym pomóc. W jaki sposób możemy to zrobić?
- Staniemy na wysokości tego zadania, jeśli w otoczeniu, w którym przebywa przedwcześnie urodzone dziecko nie będzie hałasów i jeśli zabiegi pielęgnacyjne będą wykonywane tak delikatnie, że nie będą przerywały snu. To właśnie w czasie snu następuje korzystna zmiana w funkcjonowaniu mózgu wcześniaka, która pozwala na jego rozwój i strukturalne rearanżacje. Fizjologiczne cykle snu głębokiego REM i płytkiego kształtują się już u 15-tygodniowego płodu. Na ile jest to możliwe, zapewnijmy naszym pacjentom spokojny sen - mówi prof. dr hab. med. Ewa Helwich, Krajowy Konsultant ds. neonatologii w Polsce.
Według Daniela Ebertowskiego - twórcy szkoły umuzykalniającej dla niemowląt i małych dzieci - śpiewanie dziecku w każdym wieku pozytywnie wpływa na prawidłową pracę serca, poprawia samopoczucie oraz nastrój, zarówno rodzica, jak i malucha.
- Muzyka wspomaga i poprawia koncentrację oraz pracę mózgu, stymuluje również pamięć, inteligencję emocjonalną. Już w połowie ubiegłego wieku przeprowadzone badania wskazywały, że udział w zajęciach umuzykalniających znacznie poprawia umiejętności psychosomatyczne, społeczne, poznawcze i słuchowe. Aktywne muzykowanie doskonale stymuluje obie półkule, jednocześnie angażując malca ruchowo. Warto więc wprowadzać muzykę w życie dziecka najwcześniej, gdy to możliwe - mówi dyrygent.