"Teściowie": Współczesna wersja Romea i Julii. Cezary Pazura nie kryje zachwytu!
3 września na antenie Polsatu zadebiutuje nowy serial "Teściowie". Doskonałą zabawę gwarantuje doborowa obsada. W serialu zobaczymy m.in. Cezarego Pazurę, Joannę Kurowską czy Julię Wieniawę. Z tytułowymi teściami rozmawialiśmy podczas prezentacji jesiennej ramówki Polsatu. Zobaczcie, co nam zdradzili.
Serial "Teściowie" jest opowieścią pełną rodzinnych emocji związanych z relacją dwojga młodych ludzi. Andżelika Nagórska (Julia Wieniawa) i Lucjan Ledwoń (Ignacy Liss) kochają się... i planują ślub. Jednak nie chodzi tu o chęć wypowiedzenia słów przysięgi, ale zagwarantowanie sobie własnego... mieszkania. Młodzi okłamują rodziców, że Andżelika jest w ciąży i szybko oznajmiają im, iż ich decyzji nic nie zmieni - muszą się pobrać. Spotkanie tytułowych teściów uruchamia lawinę zabawnych zdarzeń.
Autorami scenariusza są Krzysztof Jaroszyński oraz Mariusz Cieślik, operatorem obrazu jest Grzegorz Kuczeriszka, który wraz z Krzysztof Jaroszyńskim odpowiada także za reżyserię a producentem wykonawczym serialu jest firma TFP.
Spotkania rodziców Andżeliki (Cezary Pazura, Joannę Kurowska) i rodziców Lucjana (Cezary Kosiński, Joanna Fraszyńska) to zderzenie dwóch światów - dorobkiewiczów, którzy z góry patrzą na innych i skromnej rodziny. Pierwsze spotkanie obu par jest bardzo, bardzo niezręczne, a sytuację pogarsza dodatkowo fakt, że Zenona Nagórskiego i Romana Ledwonia łączy wspólna przeszłość.
W rolach małżeństwa Nagórskich zobaczymy Joannę Kurowską oraz Cezarego Pazurę. Z aktorami rozmawialiśmy podczas prezentacji jesiennej ramówki Polsatu. "To jest serial o dwóch rodzinach, gdzie moja serialowa córka, Julia Wieniawa, zakochuje się w synu mojego wroga z młodości. To jest taki typowy problem Romea i Julii, chociaż u nas to wygląda bardziej współcześnie. Bawimy się tą formą i myślę, że dotykamy prawdy. Świetny scenariusz Krzysztofa Jaroszyńskiego, jego reżyseria oraz Grzegorza Kuczeriszka, sprawiają, że opowiadamy ten serial filmowo. To jest myślę serial premium. Wylaliśmy hektolitry potu, żeby to miało lekkość, a przede wszystkim było inteligentne i zabawne" - stwierdził Cezary Pazura.
Joanna Kurowska wyznała nam, że jej postać nie jest typową teściową. Wiola Nagórska z pewnością niejednokrotnie zaskoczy widzów serialu. "To nie jest taka typowa teściowa. To jest osoba niebanalna, ale ja też nie jestem osobą banalną w życiu, więc cieszę się, że to się tak nałożyło. Bo tylko osoby kolorowe uwielbiam grać, a ta osoba jest nad wyraz kolorowa. Jak zresztą wiele postaci w tym serialu. [...] Gra tu masa znakomitych, wspaniałych aktorów. Nawet w epizodach są znakomici aktorzy i to podnosi rangę serialu. Cieszę się, że Krzysiek Jaroszyński napisał dla mnie tę rolę" - przyznała aktorka.
Ulubieniec widzów w "Teściach" wraca do komedii. Jak zdradził w rozmowie z naszym portalem, w pierwszym momencie pomyślał: "Nie gram". "W ostatnich latach uciekałem od komedii, bo komedią się troszkę przejadłem, mówiąc szczerze. Dlaczego przyjąłem tę rolę? Bo to nie jest komedia, gdzie się muszę wygłupiać. To komedia, w której mogę być sobą, a jednocześnie sytuacje są tak złożone, że same wywołują śmiech. Tak jak w życiu. To mi się podoba w komedii - że ona dotyka życia. W życiu też przecież nie chodzimy cały czas naburmuszeni, też mamy momenty gdzie się śmiejemy. I ten scenariusz daje takie możliwości. Ja nie muszę, na szczęście, robić nic na siłę, żeby być zabawnym i rozbawić publiczność. To mnie w tym scenariuszu szczególnie ujęło" - wyjaśnił aktor.
W serialu "Teściowie" po raz kolejny na planie spotkali się Cezary Pazura oraz Julia Wieniawa. Tym razem zagrali ojca i córkę. Aktor opowiedział nam o ich relacji na planie. "Mam to szczęście, że Julia najpierw grała moją partnerkę, w jednym z filmów fabularnych, a teraz gra moją córkę. Więc mamy rozpiętość i krzyżujemy się w różnych sytuacjach filmowych. To wspaniała aktorka. Oprócz tego, że jest piękna i znana, to ma niezwykły talent i jest bardzo wrażliwa na każdą jakość słowa. To jest teraz bardzo trudno uchwytne u innych aktorów, wszyscy grają bardzo powierzchownie. [Julia - red.] to jest aktorka, która potrafi głęboko sięgnąć do swoich możliwości i w ten sposób te role kreować. Celowo używam słowa kreować, a nie grać, bo trzeba w roli być i ona to potrafi" - zachwalał swoją ekranową córkę.
Współpracę z Julią Wieniawą bardzo dobrze wspomina również Joanna Kurowska. "Julka jest niezwykle pracowitą osobą. To się wydaje, że ta kariera jest od tak. Nie, na tą karierę się pracuje. To nie jest tak, że Julka pojawiła się, jest ładna i to wystarczy. Ona bardzo ciężko pracuje, zawsze przychodzi przygotowana. Odmładza mnie ta obsada. Tu jest fajna energia, która płynie. Bardzo fajnie mi się pracuje z Julką, znakomicie" - opowiadała serialowa Wiola.
Produkcja emitowana będzie w niedzielne wieczory o godz. 22.10.