"Rosja 1917: w przededniu rewolucji": O narodzinach komunizmu na Polsat Viasat History
Rosyjska rewolucja w 1917 roku była jednym z najbardziej kontrowersyjnych wydarzeń XX wieku. Trzej mężczyźni, Lenin, Trocki i Stalin, pojawili się w rosyjskich kręgach politycznych w zasadzie znikąd i w ciągu zaledwie 245 dni doszli do władzy, by następnie stworzyć pierwsze komunistyczne państwo w największym kraju świata.
23 lutego 1917 roku - Rewolucja lutowa - I wojna światowa pochłania miliony ludzkich istnień, obywatele carskiej Rosji głodują, a car odrzuca wszelkie reformy. Masy w Petersburgu (zwanym wówczas Piotrogrodem) zajmują stolicę i zmuszają władcę do ustąpienia. Tymczasem Lenin, Trocki i Stalin przebywają za granicą.
4 kwietnia 1917 roku - Lenin wraca z wygnania. Po powrocie namawia swoich ludzi do drugiej rewolucji, aby przejąć władzę z rąk Rządu Tymczasowego kierowanego przez Aleksandra Kiereńskiego i oddać ją w ręce ludu.
16 czerwca 1917 roku - Rosja rozpoczyna ofensywę przeciwko Niemcom, ale kończy się ona niepowodzeniem. Setki tysięcy ludzi ginie na frontach, co działa na korzyść Lenina, który obiecuje natychmiastowy pokój. Rząd zaczyna prześladować go za zdradę, więc z pomocą Stalina znów się ukrywa. W tym czasie Stalin przejmuje kontrolę nad bolszewikami.
10 października 1917 roku - Lenin potajemnie wraca z wygnania. Rząd Tymczasowy kompromituje się w oczach obywateli, co doprowadza do umocnienia się bolszewików pod wodzą Stalina i Trockiego, którzy wraz z Leninem rozpoczynają przygotowania do powstania w październiku.
25 października 1917 roku - Aleksander Kiereński spodziewa się powstania, ale jest przekonany, że będzie w stanie je stłumić. Jego pewność siebie przypieczętowuje jego los - dopiero rano w dniu wybuchu rewolucji uświadamia sobie, że nadszedł czas, by zwołać wojsko. Jednak jest już za późno. Ale Pałac Zimowy w Piotrogrodzie, gdzie mieści się rząd, nie od razu zostaje zdobyty. Strzał ostrzegawczy
z pancernika Aurora jest tym, co wprawia w ruch masy. Nie ma jednak potrzeby walki, a Lenin i jego ludzie zdobywają budynek bez żadnego oporu, dzięki czemu rewolucja nabiera rozpędu.
Zobacz też: Aleksandra Nieśpielak: Nagle zniknęła z ekranów
Tak jak rewolucja nie narodziła się w przypływie chwili, tak i plany socjalistycznego porządku powstawały przez lata. Trocki, Stalin i Lenin rządzą porewolucyjną Rosją wydając dekrety, które zaledwie w ciągu kilku dni zmieniają kraj. Początkowo zmiany wydają się korzystne dla ludu - robotnicy i chłopi kontrolują własne życie, a kobiety i mężczyźni mają równe prawa. Lenin w tym czasie pracuje także nad stworzeniem władzy, w której wszystko byłoby w jednym ręku. Udaje mu się wprowadzić system jednopartyjny i powołać tajną policję, która ma prawo zabijać wrogów rewolucji, w wyniku czego tysiące ludzi traci życie.
W rzeczywistości Lenin stworzył dyktaturę, którą następnie odziedziczył Stalin, choć nie chciał, aby był jego następcą. Podczas gdy carowie zarządzali średnio 17 egzekucji rocznie, Stalin zlecał tysiąc tygodniowo - nic chyba nie charakteryzuje lepiej jego rządów przepełnionych terrorem, w czasie których 20 milionów ludzi zostało wywiezionych do obozów koncentracyjnych i co najmniej tyle samo zginęło. Wpływ Stalina jest jednak odczuwalny do dziś, nie tylko w Rosji, ale na całym świecie. A wszystko to wydarzyło się w ciągu zaledwie kilku burzliwych miesięcy 1917 roku.
Premiera programu dokumentalnego "Rosja 1917: w przededniu rewolucji" w sobotę, 23 października o 21:00 na kanale Polsat Viasat History.
Zobacz też: