Popularny romans wraca na ekrany! Fani krytykują sposób emisji "Outlandera"
Dopiero co udostępniono pierwsze zdjęcia z prequela "Outlandera", a na Instagramie pojawiły się fotki z drugiej części siódmego sezonu serialu-matki. Jak wyglądają w najnowszych odcinkach Claire i Jamie?
"Outlander" jest oparty na bestsellerowej serii książek "Obca" autorstwa Diany Gabaldon. Opowiada ona o pielęgniarce Claire Randall (Caitriona Balfe), która z lat 40. XX wieku przenosi się w czasie do 1743 roku, w sam środek konfliktu szkocko-angielskiego. Tam zakochuje się w Szkocie Jamie'em Fraserze (Sam Heughan). Serial był nominowany do sześciu Złotych Globów i czterech nagród Emmy.
Premiera drugiej części siódmego sezonu już za kilka miesięcy, a w sieci opublikowano właśnie pierwsze zdjęcia z nowych odcinków. Choć fotografie ucieszyły wielu fanów, to jednak niektórzy zauważyli, że długa przerwa między kolejnymi częściami seriali, nie wychodzi serialowi na dobre. Wyraz niechęci do takiej emisji fani wyrazili w komentarzach pod postem.
Niektórzy z nich stwierdzili, że nic nie pamiętają i nie są na bieżąco z wydarzeniami z życia Fraserów. Inni, że stracili zainteresowanie.
Pierwsza część 7. sezonu "Outlandera" składała się z ośmiu odcinków. Ukazywały się one od 16 czerwca do 11 sierpnia 2023 roku. Jego druga część także będzie liczyła osiem odcinków. Pierwszy z nich zadebiutuje na Starz w piątek 22 listopada 2024 roku. Prace nad serialem przedłużyły się ze względu na zeszłoroczny strajk aktorów i scenarzystów.
Zobacz też: Nadchodzi nowy "Outlander". Bohaterowie prequela popularnego romansu na zdjęciach
