"Oko za oko": W obronie Zuzy

Wysocki od razu poprosi o pomoc Szlabana (Sebastian Konrad) i obaj pojadą, by "porozmawiać" z Igorem (Witold Sosulski)... A raczej, by chłopaka nieźle nastraszyć. Policjant, z groźną miną, rzuci do nastolatka:

- Cyberprzemoc i stalking to czyny karalne! Dorosły dostałby trzy lata... Taki szczyl jak ty... poprawczak!

Prokurator za to wybuchnie:

- Masz usunąć to gówno z sieci i przeprosić moją córkę, rozumiemy się?!

Igor, zamiast się pokajać... w domu opowie o wszystkim matce, znanej dziennikarce. Pani redaktor od razu zgłosi na Wysockiego oficjalną skargę. A rodziców Zuzy wezwie w końcu na rozmowę dyrektor szkoły. Anna (Dominika Łakomska), zdenerwowana, spojrzy na byłego męża:

- Groziłeś nieletniemu, wykorzystując nielegalnie kontakty w policji! Wiesz, jakie mogą być tego konsekwencje?! Pomyślałeś chwilę o Zuzi? Ona chodzi do tej szkoły! Teraz już w ogóle nie będzie miała życia!

Tymczasem matka Igora - Kinga (w tej roli Anna Matecka) - zapowie Wysockiemu, że sprawa będzie miała ciąg dalszy.

- Myśli pan, że tak to zostawię? Nie jest pan bezkarny! Wkrótce się pan o tym przekona! Coś mi mówi, że to nie jest jedyny tego typu pana wyskok... Pogrzebię w pana przeszłości, na pewno coś znajdę... To tylko kwestia czasu. A potem zrobię panu medialne piekło!

Prokurator w odpowiedzi rzuci, z kpiącym uśmiechem:

- Wy, dziennikarze, myślicie, że jesteście czwartą władzą... Że coś możecie... W rzeczywistości nikt was nie bierze na poważnie...

A to zirytuje Kingę jeszcze bardziej.

- Może się już pan rozglądać za nową pracą... Z pewnością nie w zawodzie!

Czy matka Igora naprawdę Wysockiemu zaszkodzi? A jeśli tak... czy Maciej zapomni w końcu o dumie i grzecznie dziennikarkę przeprosi?

Odpowiedź wkrótce.